Ja pierniczę, ty pierniczysz, oni pierniczą oczywiście mam na myśli wypiek piernikow
Świąteczna atmofera mocno u Ciebie zawitała. Niestey spóźniłam się na rogalika z kawą... Buuuu a taka piekna pianka była

Dzień dobry....
Pierniczki widziałam......ślicznoty....ciekawe ile będą żyły....???

Pierniczki- rewelacja.
Ale Ty kobieta pracująca jesteś, podziwiam.

Anitko tak nas wzieło na wspomnienia po spotkaniu , że znalazłam nawet zdjęcie z Syrenką o którą pytał W

Ewuś,ty prawie w pozie syrenki......
Piękna pamiątka.Hanusiam,buziam, tuliusiam!

Pierniczki fantastyczne Poczytałam przepisy i historię wypieku chleba na blogu. Nieustannie podziwiam Cię, że znajdujesz na to wszystko czas - na pieczenie, gotowanie, zdobienie świąteczne - i jeszcze z taką pasją o tym wszystkim piszesz! A to też wymaga czasu! Jesteś niesamowita i niemożliwe, żeby Twoja doba miała tyle samo godzin, co moja .

Anitko wczoraj robiłam pierniczki wg Twojego przepisu

Anitko, wianek dla koleżanki piękny, pierniczki lukrowane zachęcają do jedzenia, miałyście spotkanie w świetnej grupie i chyba są nowe przyjaźnie bardzo miło to się czyta i ogląda, pozdrawiam serdecznie

Marzena2007 napisał(a)

Ja pierniczę, ty pierniczysz, oni pierniczą oczywiście mam na myśli wypiek piernikow
Świąteczna atmofera mocno u Ciebie zawitała. Niestey spóźniłam się na rogalika z kawą... Buuuu a taka piekna pianka była

Miałam tak nazwać nowego posta: ja pierniczę
Specjalistą baristą od kawy u mnie w domu jest mój M. Tu to się nie postarał, ale czasem wychodzą mu niezłe cuda z pianki Jak będziesz u mnie na wiosnę ( a myślę, że takiej kawie i rogalikom się nie oprzesz ), to sama się przekonasz

A jak tam zdrówko? Cytrynówką się lecz

Pozdrawiam serdecznie

anna_studio napisał(a)

Dzień dobry....
Pierniczki widziałam......ślicznoty....ciekawe ile będą żyły....???

Jeszcze żyją, schowałam głęboko, więc cicho sza.......