Sumak jest po prostu zarombisty!!! Ale to duże pomarańczowe drzewo obok też. Co to? Trochę te poziomy widzę, chociaż więcej muszę sobie wyobrazić. Musi być super, u mnie płasko, stety lub niestety.
Dziękuję Agnieszko Taki obrazek ma też działanie terapeutyczne. Już mówiłam Tosi, że jak wracam do domu i wchodzę do ogrodu,to zapominam o wszystkim.
Kiedyś ktoś znajomy nam powiedział,że gdyby mu zawiązać oczy i przywieźć (oczywiście pierwszy raz) do naszego ogrodu,to nie uwierzyłby, że jest w mieście, w sercu czarnego Śląska, w mieście,które w mediach "cieszy" się złą sławą.Chociaż ostatnio w lipcu jakby nasze rankingi poszły w górę, bo jakiś cudem wygraliśmy bardzo miły konkurs
...niestety ludzie ( mam na myśli mieszkających w innych regionach) mają często bardzo złe wyobrażenia o naszym regionie...o niektórych miastach Śląska również...ale to się szybko zmienia na szczęście... pamietam mój Rybnik z dzieciństwa i widzę miasto teraz...to jest już zupelnie inna epoka...często mówię moim dziciom - ale byście sie zdziwili jakbyście widzieli to miejsce 20 lat temu...
...pozdrawiam niedzielnie...