O to, to lubic siebie najważniejsze, Anitko nadrobiłam kilka stron bliżej nieokresloną ilość postów i nadal utwierdzam się w przekonaniu, że u Ciebie super jest

Anitko dzieki za wszystkie roślinki, wsadzone i mają się dobrze a z Red Barona jest 8 sadzonek



...jestem na bieżąco...ufff...
...kiedy ty to ogarniasz? jestem pełna podziwu...praca, dom, kuchnia i ogród i przetwory...i OGRODOWISKO

Agnieszko, nie wiem czy ogarniam, czasem mam wrażenie, że wszystko jest postawione na głowie. Staram się jednak tak sobie zorganizować tydzień, żeby ze wszystkim się wyrobić. Różnie z tym bywa, czasem można sobie coś zaplanować, a potem zdarza się jedna rzecz, która wywraca cały porządek.



Anitko dzieki za wszystkie roślinki, wsadzone i mają się dobrze a z Red Barona jest 8 sadzonek

Kasiu, bardzo się cieszę, ja też rozdzieliłam kopytniki od Kondzia na kilkanaście małych sadzonek i poczekam, aż się rozrosną. A red baron szybko się rozmnaża, za rok o tej samej porze będziesz zaskoczona
Pozdrawiam serdecznie

Kindzia zajrzałam. Dziękuję, dostałam. Spokojnie, teraz nie mam czasu usiąść nad tym, ale przecież chyba się nie pali, co? Obiecuję Ci, jak tylko będę miała dłuższą chwilę, to coś się urodzi. Kupcie na razie tego świerka niebieskiego (Picea Glauca) i posadźcie tam, gdzie pokazywałam. Będziecie mieć już fajne drzewko na Boże Narodzenie. Niedługo będą kopane z gruntu dostępne w podbeskidzkich szkółkach
Miłego dnia! Pozdrawiam serdecznie.