Kasiu żebych to ja wiedziała co zacz? Dostałam od znajomej, a darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby....nie identyfikowałam, może kiedyś.....a z cmentarzem to mi się wiele roślin kojarzy.....począwszy od tujek....
Dzieki za chęci podzielenia się oraz za chęć pomocy w ogrodzie.... na moich "hektarach" to robota nie do przerobienia.... dziś stwierdziłam, że co można zrobić w moim ogrodzie w jeden dzień? M stwierdził, że wykosić trawnik...a lepiej.. bo ja stwierdziłam że jedno wielkie G.
no właśnie tak myślę, że za duży tam chaos jest....ponieważ mam postanowienie wiosną wybiałkować pień drzewa zostawię raczej zielone z białym obrzeżem...