Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród do odświeżenia

Ogród do odświeżenia

Kindzia 13:02, 18 sie 2015


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Wczoraj miałam wnusiowy dzień, w domu ciągle ciepło, mała się poci, a otworzyć okien na przestrzał nie mogłam, bałam się, że się przeziębi w przeciągu...z Kubusiem tylko spokój, najlepiej żeby mógł bajki całe popołudnie oglądać. Dzisiaj spokój po południu mam, tylko z Figiem urzędujemy. Jakieś spanko...czy co?
Pogoda przyjazna w dalszym ciągu, chociaż bez deszczu.

Kiedy do pracy musisz wrócić?

Ściskam
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
JulkAd 18:02, 18 sie 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Bogdzia napisał(a)
Dobrze ze choc chłodniej jest to woda nie bedzie tak szybko odparowywac. Ja tez tylko kranówką podlewam.Pozdrówka.


Bogdziu ja już nie wiem o której wyjść do ogrodu, żeby dla roślin była optymalna godzina na przyjęcie wody....nie mam nawadniania, a o 4 chyba bym nie wstała....ale chłód przyjemny, rano na rynek musiałam założyć koszulkę z krótkim rękawkiem, bo na ramiączkach za zimno było
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
JulkAd 18:04, 18 sie 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Karol99 napisał(a)


Dokladnie, woda to już nawet nie wsiąka..


Karol nawet jak trochę ziemię wzruszę przed podlaniem to tylko na dwa dni wystarczy ....a to i tak niezbyt dobry sposób, bo wtedy szybko paruje...
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
JulkAd 18:09, 18 sie 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Kindzia napisał(a)
Wczoraj miałam wnusiowy dzień, w domu ciągle ciepło, mała się poci, a otworzyć okien na przestrzał nie mogłam, bałam się, że się przeziębi w przeciągu...z Kubusiem tylko spokój, najlepiej żeby mógł bajki całe popołudnie oglądać. Dzisiaj spokój po południu mam, tylko z Figiem urzędujemy. Jakieś spanko...czy co?
Pogoda przyjazna w dalszym ciągu, chociaż bez deszczu.

Kiedy do pracy musisz wrócić?

Ściskam


Wnusiowy dzień to dzień radosny....tylko chyba męczący?...jeden Kubuś to ok,ale Twoja Cysia to chyba sporo uwagi potrzebuje?...za to dzisiaj wczorajszy wydatek energii zregenerujesz...Figo chyba nie jest tak absorbujący jak moja Kora?...

Do pracy od poniedziałku, chociaż już dzisiaj i jutro na chwilkę muszę się pokazać.

Odściskuję
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Kasik 20:03, 18 sie 2015


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Jula- wpadam do Ciebie po długiej przerwie, ale jakiegoś lenia mam. W ogrodzie pustynia - nic się nie chce, bo żal patrzeć na usychające rośliny. Codzienne podlewanie to jakaś norma, a i tak mało co to daje. Tylko chwasty dają radę.
Duża działka, cała odkryta, to i słońce dochodzi wszędzie- jak ja bym chciała mieć troszkę cienia.

Jak tam Kalsk? Sprawdzałaś może terminy?

Buziolki

____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
JulkAd 21:09, 18 sie 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Kasik napisał(a)
Jula- wpadam do Ciebie po długiej przerwie, ale jakiegoś lenia mam. W ogrodzie pustynia - nic się nie chce, bo żal patrzeć na usychające rośliny. Codzienne podlewanie to jakaś norma, a i tak mało co to daje. Tylko chwasty dają radę.
Duża działka, cała odkryta, to i słońce dochodzi wszędzie- jak ja bym chciała mieć troszkę cienia.

Jak tam Kalsk? Sprawdzałaś może terminy?

Buziolki



O Kasia się znalazła....znam to uczucie, leń mnie też dopada....podziwiam wszystkich z dużymi ogrodami, którzy sami muszą podlewać dzień w dzień...Cały ogród jest smutny przez te upały, taki podsuszony, a najbardziej Vanilki na froncie...miejmy nadzieję, że w przyszłym roku wszystko odbije i nic się nie zmarnuje...
o ile dobrze znalazłam w necie to targi są 27.09...i chcę się wybrać, liczę na dobrą pogodę i jeżówki

Odbuziowuję
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Kasik 23:15, 18 sie 2015


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
JulkAd napisał(a)


O Kasia się znalazła....znam to uczucie, leń mnie też dopada....podziwiam wszystkich z dużymi ogrodami, którzy sami muszą podlewać dzień w dzień...Cały ogród jest smutny przez te upały, taki podsuszony, a najbardziej Vanilki na froncie...miejmy nadzieję, że w przyszłym roku wszystko odbije i nic się nie zmarnuje...
o ile dobrze znalazłam w necie to targi są 27.09...i chcę się wybrać, liczę na dobrą pogodę i jeżówki

Odbuziowuję


Jak mi nic ważnego nie wypadnie to też się piszę, ale tylko rekreacyjnie. Zakupy nie są przewidziane- no może coś malutkiego.
____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
Kindzia 12:09, 19 sie 2015


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Figo absorbujący...młody latawiec jeszcze. Dużo ruchu potrzebuje, wczoraj z pól wróciliśmy dopiero po półtorej godziny. Miał dwie dziewczyny do towarzystwa i latały jak opętane Jak przyszliśmy do domu od razu padł Spokój był przynajmniej. I dzisiaj znowu umówiłam go na randkę o 19,00 Mnie się też trochę ruchu przyda, całe do południa siedzę przecież.

Na Cysię trzeba patrzeć nieustannie, wystarczy przy niej siedzieć i zabawki pokazywać, natomiast Kubusiowi się buzia nie zamyka...

Szybko Was teraz do tej roboty gonią w wakacje...

U nas słonecznie, w dalszym ciągu bardzo wieje, deszczu nie widać. Macham
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
JulkAd 21:06, 19 sie 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Kindzia napisał(a)
Figo absorbujący...młody latawiec jeszcze. Dużo ruchu potrzebuje, wczoraj z pól wróciliśmy dopiero po półtorej godziny. Miał dwie dziewczyny do towarzystwa i latały jak opętane Jak przyszliśmy do domu od razu padł Spokój był przynajmniej. I dzisiaj znowu umówiłam go na randkę o 19,00 Mnie się też trochę ruchu przyda, całe do południa siedzę przecież.

Na Cysię trzeba patrzeć nieustannie, wystarczy przy niej siedzieć i zabawki pokazywać, natomiast Kubusiowi się buzia nie zamyka...

Szybko Was teraz do tej roboty gonią w wakacje...

U nas słonecznie, w dalszym ciągu bardzo wieje, deszczu nie widać. Macham


Dobrze, że masz gdzie wybiegać Figa, no i towarzystwo piesełów też dobre...przynajmniej nie nadwyrężysz sobie ręki rzucając piłeczkę...

A to dziwne z tą Twoją Cysią...bo podobno drugie dziecko to spokojniejsze i nie potrzebuje tyle uwagi...ale to tylko teoria

W pracy wyjątkowo byłam w tym tygodniu....remont nam robią trzeba się było dogadać w sprawie wyboru projektu...ale jak ma być lepiej, to nie ma co wydziwiać na te dwie godzinki wyrwane z urlopu...w następnym już poprawki, komisje przedmiotowe i rady...

U mnie znowu ciepło....przestało wiać już dzisiaj, pewno do Was powiał wicherek ....deszcz u mnie najszybciej w niedzielę, a mocniejszy dopiero we wtorek....Vanilki spod świerka schną
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
JulkAd 21:07, 19 sie 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Kasik napisał(a)


Jak mi nic ważnego nie wypadnie to też się piszę, ale tylko rekreacyjnie. Zakupy nie są przewidziane- no może coś malutkiego.


Dla relaksu rozumiem...też tak można
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies