Kindzia
12:36, 19 kwi 2018
Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Trzeba było te patyczki Irence dać, ona by wetknęła...zielone ręce ma przecież
. A potem byś sobie z korzonkami przywiozła
Pomarzyć...
W pierwszym roku, przy cięciu, miałam 4 patyczki Mega Pearl...puściły listki a potem wylatywały jedna po drugiej. Zimy nie przeżył żaden patyczek. Czyli limit wylatywań u nas jest wyczerpany, przecież to 100%. Tobie się uda


W pierwszym roku, przy cięciu, miałam 4 patyczki Mega Pearl...puściły listki a potem wylatywały jedna po drugiej. Zimy nie przeżył żaden patyczek. Czyli limit wylatywań u nas jest wyczerpany, przecież to 100%. Tobie się uda
