Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Blaski i cienie nowego życia

Pokaż wątki Pokaż posty

Blaski i cienie nowego życia

Urszulla 06:11, 05 lip 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21906
sylwia_slomczewska napisał(a)
Żebyś bliżej do mnie miała to połowa mułu z rowu do zabrania by była, bo drugą połowę może zmieszczę w skrzyni.


Ha, ha


Wczoraj wieczorem zaczęłam ciąć rośliny żeby przy tej suszy się nie męczyły. Oczywiście w cieniu robiłam a przy okazji odnalazłam kłącze aralii sercowatej do odratowania bo mi coś ją zjada. Wsadziłam do donicy z ziemią kwiatową....zobaczę czy puści liście bo mała cząstka była zielona czyli wnioskuję że nie umarła.

Po cięciu robią się pustostany. Widać ile ziemi trzeba dosypać na rabatę. A tu nawet skoszonej trawy nie ma bo nie rośnie


____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 08:59, 05 lip 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21906
Liliowce dziś





Rabata ma nawadnianie z azotem zbawienne dla liliowców na tą suszę


____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 12:25, 05 lip 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21906
Ogarniam też trochę mój warzywnik zaniedbany. Ścieżkę wyłożę jednak matą bo za dużo męczarni.

Pomysł ogórków wiązanych do palików ściągnęłam od sąsiadki.




Pietruszka po 3 wysiewie wschodzi



Bałagan przysłonięty

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
paniprzyroda 15:15, 05 lip 2019

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Podziwiam upór i ciężką pracę. Ale wszystko rośnie, a warzywnik super, u mnie praktycznie go nie ma i w tym roku. Po tylu latach siania warzyw na dość dużej powierzchni chwilowo odpuszczam
____________________
Dwa ogrody
boguslawa_ma... 19:13, 05 lip 2019


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
Urszulla napisał(a)
Dla tych którzy lubią czytać o zmaganiach od podstaw....
Nastał sezon na zakrywanie brzydoty i nastała nowa motywacja że będzie lepiej

Na początku tego trudnego miejsca rośnie już ukorzeniona hortensja Anabelle. Systematycznie pod matę muszę dosypywać chwasty żeby się kompostowały kawałek po kawałku. Tak zrobiłam jesienią i Anabellka dostała porcyjkę ziemi przy okazji porządkowania miejsca a dodatkowo ziemię z popiołem z ogniska.

Narazie takie widoki



Przy okazji wybierania ziemi z popiołem z ogniska uzbierało się 5 wiaderek i pół taczki. Róże Artemis, Chopin i Comtessa dostały porcyjkę

Resztę wymieszaną z trocinami dostała Anabelle i hortensje Silver Dollar.

cieszę się że ta hort. ci zakwitła.
____________________
Bogusia-moja działka Bogusia-moja działka
Urszulla 21:04, 05 lip 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21906
paniprzyroda napisał(a)
Podziwiam upór i ciężką pracę. Ale wszystko rośnie, a warzywnik super, u mnie praktycznie go nie ma i w tym roku. Po tylu latach siania warzyw na dość dużej powierzchni chwilowo odpuszczam


Widzisz jak to jest zmiennie. Mój był opuszczony i zarósł. I od dwóch lat go odnawiam. Ciężko idzie. Ale po jednej stronie zrobiłam sobie kmpostownik a potem z niego będzie grządka
udały mi się w czerwcu truskawki.
Teraz czekam na ogórki.
Pomidory mam wszędzie tylko nie w warzywniku

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 21:06, 05 lip 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21906
boguslawa_madejska napisał(a)

cieszę się że ta hort. ci zakwitła.


Nawet nie wiesz jak się cieszę. Dzisiaj oglądałam różne hortki w szkółkach nigdzie nie było tej Anabelle strong. A kolo domu doznałam szoku jak zobaczyłam ją właśnie-sadzonka duża kwitnąca, super ale cena ponad 50zł.

Tam gdzie jest ta tkanina chciałabym szpaler zrobić.

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Milka 06:41, 06 lip 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Mam tę strong, ale i tak jak wielkie kwiaty, po ulewach się pokładają.
Widzę, że ostro działasz, ja też okrywam ziemię, rozgrzebałam roboty wszędzie. I cięcia, to już najgorsze dla mnie, to sprzątanie po.
50 to nie tak dużo, bo za rok z niej namnożysz sobie kolejne
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Urszulla 09:19, 06 lip 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21906
Milka napisał(a)
Mam tę strong, ale i tak jak wielkie kwiaty, po ulewach się pokładają.
Widzę, że ostro działasz, ja też okrywam ziemię, rozgrzebałam roboty wszędzie. I cięcia, to już najgorsze dla mnie, to sprzątanie po.
50 to nie tak dużo, bo za rok z niej namnożysz sobie kolejne



Jak jej nikt nie kupi może mi przecenią za miesiąc

Cięcie teraz na pierwszym miejscu. Od pon chłodniej ma być to się będzie cięło i plewiło po deszczu. Chyba ostro działać muszę, mam do zrobienia z 50 sadzonek lawendy dla siebie.



Ostatki róż przed drugim kwitnieniem

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 09:20, 06 lip 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21906

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies