Ja też dziś obiecałam sobie iść wcześniej spać, przesilenie wiosenne , też daje we znaki, polecam na noc wypić melisę, dobranoc

Urszulo, poziomki pod borówki, czy one też lubią kwaśną glebę? Też będę szukała Reginy, tylko wolałabym gotowe sadzonki. Jestem niecierpliwa.

Basiu- często pijam meliskę, a najlepsza w maju z pokrzywą świeżą i miętą Uwielbiam

Bożenko- jak najbardziej , idealne poziomki pod borówki.

A dzisiaj wstąpiłam do mojej hurtowni ogrodniczej po balsam do cięcia drzew i w poszukiwaniu wkładów do dużych donic. Balsam dostałam, ale wkład za mały i chyba będę musiała przez internet zamawiać



oczywiście nie omieszkałam coś kupić
Begonie kwitnące na kremowo o pokroju zwisającym



I jeszcze pokażę swoją uratowaną żurawkę rozdzieloną na dwie sadzonki
po 3 dniach pobytu w domu

Ruszyłam też do ogrodu w poszukiwaniu oznak wiosny, ale mało tego ....ziemia jeszcze bardzo zmarznięta

Ale sukces z żurawką!! gratulacje
Begonie też bardzo lubię
Ula miłego , wiosennego dzionka

Kochasz te roslinki to Ci się odwzajemniaja, żórawka uratowanazapewne u Ciebie też tak pięknie słonko świeciło? dawno nie bylo tak pieknego slonecznego dnia jak dziś i wiosna w ogrodzie, u mnie i zapewne dzis przycinalas drzewa? kregoslupa od pracy nie czuje ale zaraz mi lepiej

Ula, mysle, ze za dwa trzy dni i u Ciebie beda oznaki wiosny. U mnie gdzieniegdzie ziemia jeszcze zmarznieta, ale juz widac jak rosliny chca do slonca

Też się cieszę na to słoneczko które zapowiadają. Miałam dziś ciąć, ale inne sprawy domowe mnie zablokowały i cięcie będę na raty w tygodniu realizować.
W przyszłym tygodniu wsadzam cebulki begonii i mieczyków i myślę o papryce do wysiewu.

Ja też ,bardzo chciałam w ogród ,ale dzień był napięty ,rano byliśmy w prawdopodobnie przyszłym gimnazjum córy na dniu otwartym ,potem sprzątanie ,obiadek ,synowie namówili nas na zakupy (chcieli grę)ja wstąpiłam do LM kupiłam szpadelek do kancików i saletrę.Będzie czym pracować.