Miejmy nadzieję, że to ostatnie podrygi zimyPozdrawiam

Urszulla napisał(a)

A póki co poprawiam sobie nastrój myślą o prawdziwej wiośnie-
na pewno te fotki robione u Kapiasów już widzieliście na forum

Podoba mi się to spojrzenie żaby na gniazdo boćka

U nas śnieg i mróz do -4 rano, potem między 0 i -2, myślę, że zima ostatni taniec robi

Byłam z rana u Ani ASC i zachwyciła mnie hortensja drzewiasta Strastburst- zachorowałam na nią
albo inaczej mówiąc Ania mnie zawirusowała

Ula, nieodporna jesteś na wirusy
mnie zaraziła rok temu hortensją Gret Sytar..jakoś tak

irena_milek napisał(a)

Ula, nieodporna jesteś na wirusy
mnie zaraziła rok temu hortensją Great Star..jakoś tak

Popatrzyłam na nią - orginalne kwiatowe motylki

u mnie miała 1 kwiatek, ale liczę że się poprawi

Miłego dnia Ula . Zima nadal trzyma, niestety.

Też Cię wzięło za sprawą Ani Rzeszowskiej? Ma wybór, prawda?

Kindziu- akurat hortensje to dla mnie odkrycie od zeszłego roku, prawdziwie ogrodowe, duże i długo kwitnące....czy można chcieć coś więcej?

Nad ranem było trochę nasypane ale droga u nas przejezdna o dziwo.
Ale jak wjechałam do Bielska to masakra, ani jeden pług od rana nie działał chyba. To dla mnie niezrozumiałe że na wsi pług o 5 rano może odśnieżyć dla wyjeżdżających do pracy, a w mieście na głównym czteropasie fatalne warunki.
Dziś wróciłam bez problemów, ale teraz dosypuje non stop. Ciekawe jakie jutro będą warunki. Tym bardziej że mrozik -5C trzyma, w nocy ma być -10C.


Dla dobrego nastroju zapraszam do posłuchania muzyki
http://www.youtube.com/watch?v=dFNdhm3mli0

pobuszuję w Waszych ogrodach
i też sobie jakąś Maję w ogrodzie pooglądam