No, no.. krokuski dzisiejsze to już nie ma czego się wstydzić.. łączka jest
Ja postawiłam jesienią głownie na białe krokusy.. i już się żałuję.... niebieskie, żółte... jako duże palmy, a białe to takie akcenty tylko... białe ginie w ogrodzie ....
Moja koperkowa dziś też zauważyłam... ale moja to przez lupę patrzeć..... tyci, tyci....
za to bordową chyba posadziłam za głęboko, bo nie widać by rosła
Leśne zawilce zostawiam.. też je lubię.. do tej pory musiałam jechać do nich 2 kilometry, a teraz są już u mnie..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.