Bogdzia babć to nigdy dość,..... ale ty to radzej za starszą siostrę możesz robić.....
Pozdrawiam bardzo wieczorowo.

u mnie tez nie wszystkie maja piękny pokrój , ale moje to pikusie przy twoich Bożenko .
doradź mi kochana ...masz tak dużo narcyzów . jak je rozmnażasz , bo u mnie słabo rosną , a tez bym chciała mieć dużo ..

u mnie tez nie wszystkie maja piękny pokrój , ale moje to pikusie przy twoich Bożenko .
doradź mi kochana ...masz tak dużo narcyzów . jak je rozmnażasz , bo u mnie słabo rosną , a tez bym chciała mieć dużo ..

Może ja odpowiem ,myślę że Bogdzia nie będzie miała nic przeciwko temu.
To są zykłe narcyze, sadzi się cebulki i one narastają,ale bardzo powoli żeby były takie kępy musi być parę lat . jak kupiłam działkę to miałam takie kępy ,ale mnie się zachciało holederskich ,dużych no i kupowałam ,pierwszy rok były ładne ,potem coraz mniejsze ,a czasem całkiem się tracą.
A te stare z jednej cebulki robi się kępa najlepiej nie przesadzać.
Pozdrawiam Bogdziu ze słonecznego śląska

U mnie narcyzy też się właśnie "tracą"...ale to z tych holendrów...nie mam dojścia do tych babciowych, a te najlepsze były.
Nieustannie kuszą mnie zakupy kwiatowe...ale na razie nie mogę
Pozdrawiam Bogdziu

Starszą siostra moge byc, do tej roli jestem bardzo przyzwyczajona.