Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

Bogdzia 23:16, 09 paź 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
AniaDS napisał(a)

Za kilka lat bedzie sporo nowych odmian pięknych roślin a Ty jak teraz ja nie bedziesz już miała miejsca. Więc ciesz sie i planuj przez zime.Za 5 lat będziesz miec najpiękniejszy bo z Twoich marzeń ogród.No to Ci napisałam. Wcale nie wiedziałas jaka jestes szczęśliwa.




Aniu to tak żeby było troche weselej ale i dużo w tym prawdy.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Mala_Mi 23:57, 09 paź 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Dobranoc Bogdziu.....
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
zbigniew_gazda 07:45, 10 paź 2012


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11212
Bogdziu wpadłem na moment i masz rację. Z ogrodem nie należy się spieszyć bo potem na duże zmiany już za późno jest . Pozdrawiam.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
Bogdzia 08:27, 10 paź 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
zbigniew_gazda napisał(a)
Bogdziu wpadłem na moment i masz rację. Z ogrodem nie należy się spieszyć bo potem na duże zmiany już za późno jest . Pozdrawiam.


Zbysiu miło Cie widziec. Tyle tych watków że nie sposób do wszystkich zajrzec i u Ciebie też już dawno nie byłam ale zaraz bedę. Pozdrawiam.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
agata_chrosc... 08:40, 10 paź 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Bogdzia napisał(a)

a u mnie wydarzył sie taki cud - te malutkie cebulki poodpadały mi podczas wykopywania matecznych cebul. I zostały w ziemi przez całą zimę. No i ku mojemu zdumieniu na wiosnę wyrosły liście mieczyków. ale zdziwiłam się jeszcze bardzierj, gdy w sierpniu jeden zakwitł. A teraz pojawił się następny kwiat, to znaczy pąki na razie. Zdumiewające zjawisko


Agatko w tej Twojej Holandii jest cieplej niż u nas i cebulki mają duże szanse przetrwac zimę. U mnie jak były zimy z dużym śniegiem też sie zdarzało ze przetrwały ale generalnie u nas zimy są ostre więc trzeba chowac do piwnicy. Jaką najniższą temp macie w tej Holandii?


no własnie najciekawsze jest to, że ubiegła zima była wyjątkowa, jak chyba wszędzie. Przez dwa tygodnie było w nocy -20 a w dzień ok.-10-12 czyli taka porządna zima. Zazwyczaj jest co najwyżej -5, a zdarza się, że w ogóle mrozu nie ma. Ale te mieczyki dwudziestostopnowe mrozy przetrwały To znaczy te malutkie przybyszowe cebulki, bo duże wykopałam i uschły mi w komórce
____________________
ogród w Holandi
Bogdzia 08:50, 10 paź 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
agata_chroscicka napisał(a)


a u mnie wydarzył sie taki cud - te malutkie cebulki poodpadały mi podczas wykopywania matecznych cebul. I zostały w ziemi przez całą zimę. No i ku mojemu zdumieniu na wiosnę wyrosły liście mieczyków. ale zdziwiłam się jeszcze bardzierj, gdy w sierpniu jeden zakwitł. A teraz pojawił się następny kwiat, to znaczy pąki na razie. Zdumiewające zjawisko


Agatko w tej Twojej Holandii jest cieplej niż u nas i cebulki mają duże szanse przetrwac zimę. U mnie jak były zimy z dużym śniegiem też sie zdarzało ze przetrwały ale generalnie u nas zimy są ostre więc trzeba chowac do piwnicy. Jaką najniższą temp macie w tej Holandii?


no własnie najciekawsze jest to, że ubiegła zima była wyjątkowa, jak chyba wszędzie. Przez dwa tygodnie było w nocy -20 a w dzień ok.-10-12 czyli taka porządna zima. Zazwyczaj jest co najwyżej -5, a zdarza się, że w ogóle mrozu nie ma. Ale te mieczyki dwudziestostopnowe mrozy przetrwały To znaczy te malutkie przybyszowe cebulki, bo duże wykopałam i uschły mi w komórce


Agatko wiem zrozumiałam ale mnie aż tak to nie dziwi bo i u mnie jak jest duży śnieg to na wiosne kiełkowały pozostawione przypadkiem cebulki i własnie te małe bo ich wytrzymałośc jestwiększa niż tych dużych, nawet w piwnicy tak nie wysychają jak duże. Wiec jak u Ciebie jest cieplej i może był śnieg to ja sie wcale nie dziwię ze przetrzymały choc oczywiscie powinno się je wykopywac bo nigdy nie wiadomo jaka zima będzie. Fajne dodatkowo jest to że już zaczęły kwitnac.Serdecznie pozdrawiam.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
agata_chrosc... 09:05, 10 paź 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
No własnie. To kwitnienie mnie najbardziej zaskoczyło. To ja je chyba juz tam zostawię i wykopywac nie będę. Pozdrawiam bardzo ciepło.
____________________
ogród w Holandi
Bogdzia 10:16, 10 paź 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
agata_chroscicka napisał(a)
No własnie. To kwitnienie mnie najbardziej zaskoczyło. To ja je chyba juz tam zostawię i wykopywac nie będę. Pozdrawiam bardzo ciepło.


Ja bym jednak radziła Ci je wykopac bo nie wiadomo jaka zima będzie a po drugie starsze cebulki nie są juz tak wytrzymałe. Wykop , wysusz i na wiosnę posadz.Nie jest to wiele roboty Można jeszcze cebule zaprawic żeby się do nich żadne robactwo nie dobrało.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
agata_chrosc... 10:35, 10 paź 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
fakt, powinno się. ALe ja mam jeszcze kilkaset cebulek do posadzenia! Chyba mi do Nowego Roku zejdzie
____________________
ogród w Holandi
popcorn 19:25, 10 paź 2012


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Ale jajo! Moje mieczyki nigdy nie przetrwały zimy, a parę razy zapomniałam ich wykopać
Holandia to jednak przyjaźniejszy temperaturowo kraj!
Idę szukać Twoich róż Bożenko!
____________________
Mój nowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies