Bogdzia.. zaglądałam przez te kilka dni... nawet udało mi się zapisać nazwę liliowca.. i już w katalogu nie istnieje pod nazwą "liliowiec od Bogdzi" tylko "liliowiec Złota Laguna od Bogdzi". Nazwy się przydały i dla mnie.
Jeżykowy dzień mi zleciał.. z moim jeżykiem... i innymi gośćmi.. wiec nawet nie miałam jak zostawić śladu, że zaglądam..
Twoje zabawki się przydają..... bawi się wszystkim.. a lizak pomarańczowy jest i tak najulubieńszy.. rodzice nawet przez moment się wahali czy jednak go nie zabrać do domu.. bo trzymał i nie chciał oddać jak wracali

Taka mała rzecz a jak cieszy..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.