Bogdzia, czy możesz mi napisać czy mogę przesadzić teraz azalię bez uszczerbku wielkiego dla kwiatów, które chyba będzie miała?
Rododendron przesadziłam z ogromną bryłą, plecy przeżyły on chyba też a jej się trochę boję. Nie wiem jaki ma system korzeniowy a już jedną udało mi się uśmiercić.

Rzeczywiście co za klimat z tymi opadami u Ciebie. Połowa mojego deszczu zadowoliłaby Twoje rośliny.

Lepiej we wrzesniu przesadzic, ogólnie azalie dużo gorzej znoszą przesadzanie niz rh którym to często wychodzi na zdrowie. Ja rh przesadzam bez obaw ale przy azaliach jest zawsze długie myślenie bo nigdy nie wiadomo jak one to przezyją.

kurcze, tak mi się wydawało tyle, że muszę to zrobić, bo mi ogrodzenie robić mają i tak jej korzenie uszkodzą..

Tak możesz podsypac ale daj nieco mniej. Na to ze wymarzło mi wiele roslin wpływ miał oczywiscie nie tylko mróz ale tez bardzo suche lato . U mnie nie tylko nie było deszczu ale i w kranie brakowało wody. Wstawałam o drugiej w nocy by podlewac ale i tak było mało wody i to sa skutki. Niestety przybywa straconych roslin , teraz gdy rusza wegetacja wszystko sie ujawnia a trawnik -szkoda gadac.Roże sadzone jesienia sa najgorsze u mnie .

Lepiej we wrzesniu przesadzic, ogólnie azalie dużo gorzej znoszą przesadzanie niz rh którym to często wychodzi na zdrowie. Ja rh przesadzam bez obaw ale przy azaliach jest zawsze długie myślenie bo nigdy nie wiadomo jak one to przezyją.

Niestety deszcz do mnie nie dotarł .Trawke trzeba było podlac i rh wymagaja podlania bo pod krzakami całkiem sucho ale dzis nie dałam rady, róze obcinałam, nie powiem co myśle o tych roślinach.Mam nadzieje ze rh Ci sie spodoba i moze nawet kiedys bedziesz miec ich więcej