Widziałam,śliczne...a ceny maja wygórowane...chyba dlatego,że na topie...a może dlatego,że mają słabsze przyrosty...zrobiłam sobie "przedszkole,będzie ciekawie.
...zrobiło się martagonowo...nie podejrzewałam,że tyle ogrodowiczanek zachwyci się...u mnie rosną od ...eści lat...to moje pierwsze lilie.Pozdrawiam.
Ja też jestem zaskoczona az tak wielkim ich powodzeniem ale widac wielu osobom podobają się takie naturalistyczne nasadzenia i uroda jednak dzikich kwiatów , no i jak Gabrysia i Dzidka pokazały je w ogrodach angielskich to już wszystkim zawróciły w głowie bo zdjęcia przecudne. Widziałaś? A że je masz to super bo sporo teraz kosztują.Pozdrawiam Bogusiu.
Widziałam,śliczne...a ceny maja wygórowane...chyba dlatego,że na topie...a może dlatego,że mają słabsze przyrosty...zrobiłam sobie "przedszkole,będzie ciekawie.
Gdzieś miałam ,,przepis" na takie rozmnażanie , trzeba by poszukac gdzie to zapisałam ale trochę się boję zeby nie zmarnowac tych cebulek.
...zrobiło się martagonowo...nie podejrzewałam,że tyle ogrodowiczanek zachwyci się...u mnie rosną od ...eści lat...to moje pierwsze lilie.Pozdrawiam.
Ja też jestem zaskoczona az tak wielkim ich powodzeniem ale widac wielu osobom podobają się takie naturalistyczne nasadzenia i uroda jednak dzikich kwiatów , no i jak Gabrysia i Dzidka pokazały je w ogrodach angielskich to już wszystkim zawróciły w głowie bo zdjęcia przecudne. Widziałaś? A że je masz to super bo sporo teraz kosztują.Pozdrawiam Bogusiu.
Widziałam,śliczne...a ceny maja wygórowane...chyba dlatego,że na topie...a może dlatego,że mają słabsze przyrosty...zrobiłam sobie "przedszkole,będzie ciekawie.
Gdzieś miałam ,,przepis" na takie rozmnażanie , trzeba by poszukac gdzie to zapisałam ale trochę się boję zeby nie zmarnowac tych cebulek.
Dużo drobnych jest z nasion...ale dosyć długo trzeba czekać,chyba ptaki je poroznosiły..były w różnych częściach ogrodu...można z rozmnażać z łusek{do piasku}.
...zrobiło się martagonowo...nie podejrzewałam,że tyle ogrodowiczanek zachwyci się...u mnie rosną od ...eści lat...to moje pierwsze lilie.Pozdrawiam.
Ja też jestem zaskoczona az tak wielkim ich powodzeniem ale widac wielu osobom podobają się takie naturalistyczne nasadzenia i uroda jednak dzikich kwiatów , no i jak Gabrysia i Dzidka pokazały je w ogrodach angielskich to już wszystkim zawróciły w głowie bo zdjęcia przecudne. Widziałaś? A że je masz to super bo sporo teraz kosztują.Pozdrawiam Bogusiu.
Widziałam,śliczne...a ceny maja wygórowane...chyba dlatego,że na topie...a może dlatego,że mają słabsze przyrosty...zrobiłam sobie "przedszkole,będzie ciekawie.
Gdzieś miałam ,,przepis" na takie rozmnażanie , trzeba by poszukac gdzie to zapisałam ale trochę się boję zeby nie zmarnowac tych cebulek.
Dużo drobnych jest z nasion...ale dosyć długo trzeba czekać,chyba ptaki je poroznosiły..były w różnych częściach ogrodu...można z rozmnażać z łusek{do piasku}.
Kilka lat temu jak znalazłam sposób rozmnażania z łusek to go wypróbowałam i większośc łusek miała młode cebulki wokół siebie , choc nie wszystkie. Cebulki były jednak maleńkie i wtedy nie chciało mi się z nimi dalej bawic ale kto wie czy znów nie spróbuję .
I znów tyle stron do nadgonienia, ale najciekawszą dla mnie była ta z wierszykiem o wpływie Walentego na łączenie się ptaków w pary. Udany wierszyk Fajnie się czyta
Bogdziu, pozdrawiam
Bożenko mam zamiar zamówić lilie ale piszecie ,że niektórych już nie ma
To ta firma już nie sprowadzi pomimo zainteresowania?
Ja zamawiałam 11 stycznia , potem już ich nie było i w lutym patrzę ze znów sa i wiecej gatunków wiec może jednak sprowadzają ale wiem ze duża częsc sprzedawanych roślin pochodzi z ich hodowli a wtedy ilośc jest ograniczona.