I znów tyle stron do nadgonienia, ale najciekawszą dla mnie była ta z wierszykiem o wpływie Walentego na łączenie się ptaków w pary. Udany wierszyk Fajnie się czyta
Bogdziu, pozdrawiam

Bożenko śliczny wierszyk,z przyjemnością przeczytałam

A ja dzięki Tobie też załapałam sie na lilie

Aniu które kupiłaś??

Widzę ze się jednak nie udało wstawic zdjęc , szkoda.Najważniejsze ze Kajtek wraca do zdrowia choc nie mniej wazne ze tamtego już nie ma bo sytuacja by się powtarzała.Pozdrawiam Weroniko.

Gdzieś miałam ,,przepis" na takie rozmnażanie, trzeba by poszukać gdzie to zapisałam ale trochę się boję żeby nie zmarnować tych cebulek.

To ja jeszcze Tsingtauense i Hanson. Białe tez zamówiłam w innym ale obawiam się że nie dostanę bo co do nich zadzwonię to sie z nikim dogadac nie mogę. Już na nich nie liczę ale może przysla.

To było do Ani Monte.

Bogdziu, już system naprawiony (może lepiej się nie chwalić), Kajtek pogłaskany.
Widzę, że na świecie takie wydarzenia, papież odchodzi, piorun uderza w bazylikę, Ziemia uratowana przed uderzeniem planetoidy dzięki 15 minutom, a Ogrodowisko "idzie swoim torem", tylko na mojej stronie mała awaria.
Buziaki.