Musi być wyjątkowej urody ta bocianowa pozdrawiam Tess

Majowe rozlewiska Bugu w okolicach Nura. Wraz z M. podziwialiśmy je o przedwieczornej porze.

Podczas tej przedwieczornej rowerowej wycieczki spotkaliśmy bobry.
Zdjęcia kiepskiej jakości, bo niedostateczna ilość światła już była.



Tu -musicie wierzyć mi na słowo - bóbr się obejrzał i nas dostrzegł.


Wcale się na nasz widok nie przestraszył. Niespiesznie wszedł do wody i równie niespiesznie odpłynął.

monteverde napisał(a)

Musi być wyjątkowej urody ta bocianowa

E, pewnie nie o urodę idzie, tylko o przeniesienie genów

Piękne naturalne krajobrazy wokół ciebie - pięknie. Serdecznie pozdrawiam

Dziękuję Ci za te zdjęcia... ... chwila normalności w gonitwie... uspokajające, że są jeszcze takie miejsca.. nie wszystko stracone...
Buziam Tesiuniu

Witaj Tess .Dawno nie byłam u Ciebie Rozlewisko urocze a zdjecia uchwycone ;Nie malowałam do tej pory nic od zimy bo mnie nie było ale pamiętam jak namaluję to napiszę Ci Pozdrawiam

AgnieszkaW napisał(a)

Piękne naturalne krajobrazy wokół ciebie - pięknie. Serdecznie pozdrawiam

Witaj w moim ogrodzie, Agnieszko
Owszem, pięknie jest wokół. Specjalnie dla Ciebie, mój ulubiony widok.

Evchen napisał(a)

Dziękuję Ci za te zdjęcia... ... chwila normalności w gonitwie... uspokajające, że są jeszcze takie miejsca.. nie wszystko stracone...

Evochichonku, uwielbiam ten delikatny szelest liści topoli na wiatrze i świerkot ptaków...
I szum skrzydeł bocianich, gdy bociek leci na kolację na nadbużańskie łąki...

Znow piekne zdjecia z rozlewiska.Bocki i widoki , cudnie tam jest i ciekawie , szkoda ze takich miejsc jest coraz mniej.Pozdrówka zostawiam.