Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród nad Rozlewiskiem

Ogród nad Rozlewiskiem

bociek 17:31, 12 maj 2013


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Ja w gaszczu, a Ty nad Rozlewiskiem Piekna przygode mieliscie. Niesamowity widok Pozdrawiam
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
Martek 18:46, 12 maj 2013


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Tess
wiedziałam kochana kiedy zajrzeć do ciebie .
Jestem bardzo wzruszona tym widokiem i dedykacją .Dziękuję kłaniam się i przesyłam buziaka wielkiego .
Piękna przygoda ,serce bije mocno ...
Pozdrów też Fotografa
____________________
Pozdrawiam Martek :) Kolorowe-rabaty - Wizytówka - Kolorowe rabaty
Evchen 11:32, 13 maj 2013


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Tesia... poleciałam z bocianami... albo jakimś innym kluczem równie cudnym....
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3282-bb
Bogdzia 23:52, 13 maj 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Ale cudne spotkanie. Trudno je podejśc i sfotografowac nie stawiajac kilka dni wcześniej namiotu więc te zdjęcia sa świetne jak na takie podejście, najlepsze jakie widziałam.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Pszczelarnia 11:24, 28 maj 2013


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Byłam.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Tess 19:17, 28 maj 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Aniu Monte, Haniu, Aniu-Różana Królowo, Boćku, Ev-BB - tak, to niesamowite zobaczyć takie stado żurawi na żywo. Powiem szczerze, że pojęcia nie miałam, że żurawie żyją w stadzie . Aż dotąd myślałam, że tak jak bociany, w parach gniazdują, grupują się dopiero na czasu odlotów.(Chyba na tej lekcji przyrody na wagarach byłam).

Martek, teraz rozumiem, skąd Twoje pytania o żurawie Fotograf dziękuje

Bożenko, nie wiedziałam, że tyle zachodu potrzeba, żeby sfotografować żurawie. Nas niewiele to kosztowało - same weszły w obiektyw Taka pochwała z Twoich ust to zaszczyt dla mojego M.

Pszczółka była i nic nowego nie zobaczyła...
Już się poprawiam.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 19:25, 28 maj 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Zaniedbałam trochę relację z serialu Boćkowe żywoty

Boćkowe zaloty:



W ubiegłym roku Bożenka pisała, że boćki czasem toczą walki o samicę lub lepsze gniazdo. Miałam okazję zobaczyć to na własne oczy. Jakieś trzy boćki co pewien czas próbowały odbić gniazdo.
Ten niewyraźny kształt to pikujący nad gniazdem obcy bocian.


Znowu zbliżają się do gniazda:
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 19:27, 28 maj 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 19:30, 28 maj 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Nie dochodziło do jakiś ręko... dzioboczynów. Być może dlatego, że samiec, kiedy tylko te obce bociany zbliżały się do gniazda, natychmiast wracał do gniazda, i jakby ochraniał Panią Bocianową. Dlatego myślę, że to były próby przejęcia samicy, a nie gniazda tylko.
Zdarzyło się to kilkanaście razy podczas naszego pobytu.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 19:33, 28 maj 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Codzienna toaleta:


____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies