Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród nad Rozlewiskiem

Ogród nad Rozlewiskiem

Tess 12:18, 16 cze 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
popcarol napisał(a)
Ale cudnie u Ciebie! Te widoki! Bug przecudny, a to niebo!
pozdrawiam!

Przyznam, ze Bug nie skradł mi serca.
Lubię natomiast Krutynię i Czarną Hańczę.

Ale "moje" niebo uwielbiam!
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 12:26, 16 cze 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Ozz napisał(a)
Abo jak parę dwój się zaliczyło, to człowiek się w końcu nauczył



Z czasów szkolnych do dziś niewiele pamiętam
Ale pozostało mi w pamięci, że Pan piędzik przedzimek to motyl, a Pani piędzikowa nie lata, ma tylko kikutkowate skrzydełka.

A pamiętam, bo Pani psor tak to określiła: pan piędzik siada na czubku drzwa,a pani piedzikowa po pniu zaiwania do niego na górę
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 12:27, 16 cze 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Bogdzia napisał(a)
Piękne zdjęcia jak zwykle a sosna moim zdaniem to sosna czarna.Szyszki też zbierałłam na wianki , piękne sa w tym roku.

Szyszunie śliczne w tym roku. I strasznie ich dużo było.
Wybieramy się na długi weekend, to sprawdzę kolor pnia.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 12:29, 16 cze 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
gusiarz napisał(a)
Tesiu... wszystko obejrzałam. Mam podobno dwie czarne sosny w kwadratowym... ale one korę mają raczej miedziną... czyli pospolite... moje młode jeszcze, może się opamiętają i poszarzeją

Tesiu... martwię się pienińskim... dawno nie byłam i nawet się nie zanosi na wypad ... a chwasty rosną po cichutku...


Tak to właśnie jest z tymi weekendowymi ogrodami: ogród jest, tylko weekendów wolnych nie ma

Ja jadę we wtorek, czyli jutro. Muszę przez środę ogród do porządku doprowadzić, wszak w czwartek procesja
Nie wiem, czy dam radę.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Ozz 17:50, 16 cze 2014


Dołączył: 20 cze 2012
Posty: 1908
____________________
Tutaj piszę bloga: ZielenDoKwadrat.pl A tutaj walczę z własnymi ogrodami :) MIKRO ogród 2.0 stary wątek tu: MIKRO ogród 1.0
Tess 06:27, 19 cze 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Dzisiaj wstałam o 4.50.

Obudziła mnie... cisza.

Wyobrażacie sobie ciszę która budzi???

Jestem nad Rozlewiskiem, oczywiście.

Zdumiało mnie, jak szybko rosną małe bocianięta.

Już wcale nie są małe.

W czasie poprzedniego pobytu odbywało się Wielkie Liczenie Bocianiąt W Gnieździe

Sąsiadka-letniczka poinformowała nas, że bocianki są trzy.

Ale ja nic nie biorę na wiarę

No i liczyłam te łebki i liczyłam...

(Niektóre zdjęcia nie są wysokiej jakości, wybaczcie, lepszych nie mam)

Jeden łepek...




Chyba dwa...



Na pewno dwa!





O, chyba widać trzeci! Ale czy to na pewno łepek?












____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 06:34, 19 cze 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Liczyłam je także wieczorem, ale z marnym skutkiem.

Chyba spały.






Niezmordowanie liczyłam nadal.

Trzy...



Trzy...



Znowu trzy...











____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 06:40, 19 cze 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Byłam prawie pewna, że bocianiątka są trzy.

Ale, za którymś n-tym zdjeciem...









____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 06:43, 19 cze 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Takie maluchy były 25 maja.




____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 06:55, 19 cze 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
A dziś to już niemal nastolatki










____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies