Moniko, ten powojnik u mnie też bez kwiatów na razie, sam liść.
Ewelinko, widziamy się, już czekam niecerpliwie.
Gosiu, szkółki ubogie, ale mam wrażenie, że różnego dziadostwa to jest akurat dużo albo wyłącznie to, co się sprzedaje ( a sprzedaje się właśnie dziadostwo

, z reguły u nas fajne rośliny są drogie, a jak drogie to nie ma zbytu, więc sprzedawcy wolą nie ryzykować, że zostaną z towarem. I koło się zamyka
Tess, ja mam 2 stożki-samoróbki, tylko że za rozczochrańce to ja 10 zł dałam w zeszłym roku w Olsztynie. Z litoście je wzięłam, tak mi ich żal było

Ale ostatnio widziałam zdrowe okazy cisa Aurea po 18 zł ( wysokość 40- 50 cm) i tak sobie dumam, czy by z nich sobie dużych kostek i kulek nie zrobić ?
Na kostkę 4 sztuki na kulkę 3 by wystarczyły, mierzyłam je do siebie i oczyma wyobraźni widziałam już gotowe, ale mąż stwierdził, że ja
fantazyjna kobieta jestem i żebym wrzuciła na luz

ale nadal sobie o nich śnię , tylko muszę najpierw Danusi podpytać, czy to się da zrobić - tzn. czy ten cis się nie będzie rozkładał albo inaczej deformował ?
I jeszcze widziałam ostatnio fajne bukszpany - rozczochrańce, nieformowane, ale bardzo gęste po 26 zł, z których dałoby się wyrzeźbić stożki wysokości tak do kolana, więc mam nad czym myśleć