Witam jak zwykle ostatnio w biegu, jutro jedziemy z dziećmi do Warszawy i tylko dlatego odpaliłam komputer, bo musiałam posprawdzać dojazd.
Bożenko, zdrowiej jak najszybciej, nie tylko ze względu na pielenie
Monika, Bogdzia, dziękuję
Aniu, u mnie dziś upalnie, wczoraj już też było ładnie, więc siedzimy cały dzień na dworze
Bonita, juka zwykła ogrodowa, pod taką nazwą kupowałam na bazarku, wsadzona jesienią 2010 roku, 2011 rok zbierała siły, aby zakwitnąć pierwszy raz w 2012 roku. Wypuściła z 10 odrostów, w tym roku wiosną wycięłam "matkę" i zostały maluchy, które pewnie zakwitną za rok. Kwitnie z dwa tygodnie. Bezproblemowa roślina jak dla mnie.
Zuza, nie widać, bo z daleka robione, wiaderko zielska wyrwałam
Kasiu, rzodkiewkę szybko wysiewałam i już sobie jemy, w tym roku kupiłam z taśmy razem z marchewką i zaoszczędziłam sobie przerywania. Będę niedługo dosiewać następną partię, ale już bez marchwi to wtedy będę musiała przerywać
Pozdrawiam i uciekam spać, bo po 6 wyjazd