Aniu, czekam aż mi ktoś logicznie wytłumaczy dlaczego akurat w roślinach od nich są opuchlaki, a w innych nie, ale patrząc, że one w 2012 roku wsadzone i dopiero teraz się uaktywniły. Mam na kompie bardzo szczegółowy spis roślin, siostra zawsze się ze mnie śmiała, ale teraz szybko zlokalizowałam co i od kogo kupowałam. Chwilowo nie mam dobrego wytłumaczenia, lepiej aby wina nie leżała po stronie sprzedawcy, bo wtedy więcej osób mogłoby mieć te cholery w ogródku. Poczekam, co mądrzejsi napiszą i sam sprzedawca, bo do niego też napisałam.
Cieszę się, że udało się ze słupami, zaraz do Ciebie zerknę