Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja największa pasja - ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Moja największa pasja - ogród

kasik778 16:39, 23 sty 2013


Dołączył: 24 lip 2012
Posty: 2376
Ewelinka231281 napisał(a)
Witam!
Ja wczoraj z Biedronki wykupiłam ostatnie 3 białe, niebieskich była cała paleta, ale nie lubię niebieskiego i dla babć i dziadków po kwiaciarniach latałam, żeby hiacynty białe i różowe dostać
Pozdrawiam


Ja też wolę białe, ale nie było już żadnego wyboru i musiałam zabrać dwa ostatnie...
____________________
kasik778 16:40, 23 sty 2013


Dołączył: 24 lip 2012
Posty: 2376
Ginger napisał(a)
Kasiu obstawiam ,że hiacynty fioletowe będą


ty też na fiolet stawiasz pewnie tak będzie
____________________
eliza3 16:45, 23 sty 2013


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Ja też chyba pójdę otrząsnąć roślinki z lodu, skoro tak straszycie, na ogród patrzę tylko z okna dawno nie byłam
____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy
Kindzia 20:20, 23 sty 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Ja nie otrząsam, wiadomo dlaczego...muszą sobie dać radę same.
Jak tam ciurkadełko? Masz coś upatrzonego Kasiu?
Pozdrawiam
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
dorkow0 20:41, 23 sty 2013


Dołączył: 24 paź 2012
Posty: 926
Witaj Kasiu... U mnie też masa śniegu na iglakach, ale nie otrząsałam, chyba jutro się za to wezmę...
A Hiacynty, już czuję ich zapach, jaki kolor by nie był...
Pozdrawiam serdecznie...
____________________
Dorota______ Ogród-Moje spełnione marzenie
Urszulla 07:28, 25 sty 2013


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21880
A ja wczoraj potrząsałam śnieg z tuj.....i sobie za kołnierz naładowałam....to był zimny prysznic.

Hiacynty mówicie...dobrze że do sklepu nie jeżdżę tylko eM-a wysyłam...bo bym pewnie pokupowała.....te moje na Wielkanoc będą
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Toszka 07:35, 25 sty 2013


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Ula, widzę, że praktykujemy ten sam system oszczędnościowy - mąż zaopatrzony w telefon do sklepu, a w rodzinnym budżecie zostają pieniądze niewydane na tzw.przydasie (-nieprzydasie)
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Urszulla 08:02, 25 sty 2013


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21880

no cóż wiosna idzie.....a u mnie w lutym koszyk (a raczej wózek) pełny donic, drugi koszyk pełny nasion i jak zostanie to jeszcze jeden koszyk mały na donice......trzeba oszczędzać.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
popcorn 08:15, 25 sty 2013


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Z moim M odwrotnie - wysłany na zakupy kupi najdroższe z możliwych - do wyboru najtańszy, średni i najdroższy produkt, wiadomo że weźmie najdroższy. Tym sposobem nawet z moimi przydasiami wydajemy mniej - tak mi się przynajmniej wydaje - gdy to ja robię zakupy do domu

pozdrawiam Dziewczyny, też wypatruję wiosny!
____________________
Mój nowy ogródek
Mala_Mi 08:28, 25 sty 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
A ja nie lubię zakupów i jak tylko się da to wysyłam eMa...... ale on ja M Karoliny robi zakupy

Wyjątek stanowią zakupy w ogrodniczym...ale tam przydasiem wszystko wiec już też unikam takich sklepów
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies