Nigdy nie mów nigdy

Kindzia 18:36, 22 lut 2013

Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042

Do góry

Jeszcze szybciorkiem. Zasypało nas prawie, zima na całego, ale hajcujemy

A tak rano cieszyłam się z przepowiedni o ociepleniu na onecie

Uciekam już dzisiaj, do jutra

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II

Kindzia 18:37, 22 lut 2013

Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042

Do góry

Kondzio napisał(a)

Gratulacje 200 stron

No, nie mogę...taka piękna! Dziękuję Kondziulku

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II

Bogdzia 18:55, 22 lut 2013

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527

Do góry

Kasiu spóźniłam sie czego niestety sie spodziewałam. Gratulacje i buziaki zostawiam.

____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród

JulkAd 19:09, 22 lut 2013

Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027

Do góry

Kindzia napisał(a)

Dziękuję Julcia Szampan to chyba na 1000 się należy

Jak to zrobić żeby taka piękna była? U mnie różowe są, mimo zakwaszania Jedna na środku taka niebieściutka by się przydała

Kasiu ona miała być biała

, ale numer wywinęła i zaczęła robić się niebieska, a później wyszło szydło z worka

https://www.ogrodowisko.pl/watek/2047-ogrod-do-odswiezenia?page=5

zdjęcie w drugim poście na tej stronie, tutaj w innym świetle

...w ogóle niepodobna do siebie

Mam jednak Kasiu nadzieję, że przetrwała zimę, bo szkoda byłoby mi bardzo

____________________
Julita - Ogród do odświeżenia

AniaDS 20:48, 22 lut 2013

Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078

Do góry

Kasiu, ja też ciut spóźniona, gratuluję

____________________
Ania i róże i cała reszta :)

Kindzia 09:49, 23 lut 2013

Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042

Do góry

Bogdzia napisał(a)

Kasiu spóźniłam sie czego niestety sie spodziewałam. Gratulacje i buziaki zostawiam.

Dziękuję Bogdziu

Ciekawe, czy dożyję takich krzewów u mnie?

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II

Kindzia 09:52, 23 lut 2013

Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042

Do góry

JulkAd napisał(a)

Kasiu ona miała być biała, ale numer wywinęła i zaczęła robić się niebieska, a później wyszło szydło z worka

https://www.ogrodowisko.pl/watek/2047-ogrod-do-odswiezenia?page=5

zdjęcie w drugim poście na tej stronie, tutaj w innym świetle...w ogóle nie podobna do siebie

Mam jednak Kasiu nadzieję, że przetrwała zimę, bo szkoda byłoby mi bardzo

Piękna jest!!! Taka trochę fioletowawa?

A okryłaś ją? Moje okryte i śniegiem przykryte, prawie ich nie widać

Na zdjęciu powyżej są.

Ja też bardzo jestem ciekawa ich kwitnienia po tej łaskawej zimie. Byle tylko w maju nie dowaliło!

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II

Kindzia 09:53, 23 lut 2013

Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042

Do góry

AniaDS napisał(a)

Kasiu, ja też ciut spóźniona, gratuluję

Och, Aniu, ale dawno Cię nie było.
Piękna róża, jakby mogło być inaczej od Ciebie? Dziękuję

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II

Kindzia 09:58, 23 lut 2013

Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042

Do góry

Te świeżo kupione dalie włożyłam do trocin, boję się trzymać je w tym zakupowym woreczku. Lilie już kiełkujące są...nie wiedziałam co z nimi zrobić...wsadziłam je w donicę, w odkwaszony tort. Są w zimnym miejscu...i nie wiem, kiedy najszybciej do gruntu je mogę posadzić. Już zielone kiełki mają...

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II

Mala_Mi 10:31, 23 lut 2013

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494

Do góry

Kasiu, gratuluję z opóźnieniem seteczki...

Lilie kupiłaś z tych odpornych... potrzymaj je w doniczce w najbardziej chłodnym miejscu aż ziemia rozmarznie i się troszkę nagrzeje.. myślę, że w połowie marca jak będzie ciepło możesz śmiało posadzić, a końcem marca to już przy najmniej sprzyjających warunkach pogodowych. Jak będzie zimno to je czymś wyściółkuj. np korą, lilie lubią lekko kwaśne podłoże i ucieszą sie z tej kory..

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.