romka
11:37, 24 lut 2013
Dołączył: 12 sie 2012
Posty: 515
wczoraj nie pamiętam już u kogo napisałam, że z tym ogrodem to taka niekończąca się robota... i nie raz mówiłam do Tomka, "czy my kiedyś tu usiądziemy i będziemy siedzieć?" (a przecież u nas tylko trawa i warzywnik póki co, więc wydawałaby się że pracy nie ma aż tyle)
a teraz właśnie oglądam sobie Ewunię Pszczelarnię w Mai w ogrodzie... i Maja pyta czy ogród to romantyczna przygoda czy lekcja przyrody, a Ewa tak fajnie mówi "to ciężka praca" .... taa i na romantyzm to ma ktoś kto wpadnie na chwilę na kawę, albo na wakacje
ludzie to przedziwne istoty... harują jak woły dla chwil
a teraz właśnie oglądam sobie Ewunię Pszczelarnię w Mai w ogrodzie... i Maja pyta czy ogród to romantyczna przygoda czy lekcja przyrody, a Ewa tak fajnie mówi "to ciężka praca" .... taa i na romantyzm to ma ktoś kto wpadnie na chwilę na kawę, albo na wakacje



ludzie to przedziwne istoty... harują jak woły dla chwil

____________________
sylwia vel romka nic nie umiem, nie znam się.... ale bardzo chcę i www.romka.mojabudowa.pl
sylwia vel romka nic nie umiem, nie znam się.... ale bardzo chcę i www.romka.mojabudowa.pl