gusiarz napisał(a)

Ten się oblizuje

Filip - na tym miejscu winobluszcz ma fatalne warunki... nie rośnie jak bestia i dlatego udało mi się go tak poprowadzić. Tak wygląda po dwóch latach... W innym miejscu po roku jego pędy są grube jak kciuk.

Jagoda - to stipa tennuissima Pony Tails. Kiedyś w tym samym miejscu miałam stipę tennuifolię - była wyższa, bardziej falująca.... przepiękna.... ale niestety przemarzła ubiegłej zimy. Fotki możesz zobaczyć na początku wątku - jest różnica.
Rabaty maja tylko folię kubełkową... żadnego styropianu nie dawałam. Jak do tej pory nic nie przemarzło...

Grabowy kusi??? Jak cię proszę... Aga... kpisz chyba Takiej wielkości ten mój grabowy, że go z lupą szukać . Murki są na fundamencie - pustak-cegła...tzw.max. Na razie nic nie pęka... innych rzeczy tesz nie fidać.... choć nie fiem czego szukać

Aguś... - pora pooookolacyjna... skojarzenie właściwe

mały, mały...ale kiedyś urośnie i będzie piękny, oczywiście, jak zadbasz

Mam zamiar ... chyba, że wcześniej zejdę

No u Was chyba jakoś cieplej. Wypatrywałam u czosnków jakiś pączuszków choć maleńkich, ale nic. Tulipki też nic. No jakaś bida u mnie

gusiarz napisał(a)

Jagoda - to stipa tennuissima Pony Tails. Kiedyś w tym samym miejscu miałam stipę tennuifolię - była wyższa, bardziej falująca.... przepiękna.... ale niestety przemarzła ubiegłej zimy. Fotki możesz zobaczyć na początku wątku - jest różnica.
Rabaty maja tylko folię kubełkową... żadnego styropianu nie dawałam. Jak do tej pory nic nie przemarzło...

Dzięki Aguś! Czyli taka sama stipa, jak moja zamówiona. Na próbę kupiłam 15szt, raczej z nastawieniem, że to nabytek jednoroczny, ewentualnie do zbierania nasion. Jak już zwizualizuję pomysły na rozstawienie Danic, poproszę Cię o konsultację, bo nie wiem, jak będzie najlepiej. .

wionobluszczyk mnie rozczulił. Precyzja miszczowska

Dlaczego odętka dostaje eksmisję? I to zaledwie po roku?

gusiarz napisał(a)

Filip - na tym miejscu winobluszcz ma fatalne warunki... nie rośnie jak bestia i dlatego udało mi się go tak poprowadzić. Tak wygląda po dwóch latach... W innym miejscu po roku jego pędy są grube jak kciuk.

Mam nadzieję że go ujarzmisz konkretnie,bo mój przerósł sobie nawet pod betonowym podjazdem.
A kiedyś też się cieszyłam jak ty,że mi tak pięknie zarasta siatkę od strony sąsiada

Gożdziki pachną obłędnie, nie wszystkie,ale szczególnie te pierzaste. Tworzą fajne srebrne poduchy,ale trzeba je często odmładzać. Kiedy jest zbyt deszczowo mają nieforemne główki.
Gożdzik siny nie przyrastał tak szybko jak pierzasty,ale miał cały czas ładnie ukształtowane kwiatki i dużo mniejsze. Mój chyba nie pachniał,skoro nie pamiętam

Piwiedz mi jaka to trawa ,ta która jest już taka duża w czasie kwitnienia czosnków i tulipków białych ?

gusiarz napisał(a)

Winobluszcz zaraz listki pokarze...

A tu już prawie cały szpaler z winobluszczu

Dopiero teraz dojrzałam poprzetykane oka siatki.
Ty jesteś jak pszczółka pracowita ! ło mamciu