Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

Pokaż wątki Pokaż posty

Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

vita 18:33, 13 mar 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4099
sylwia_slomczewska napisał(a)
Powierzchnie cięcia zawsze od razu traktuję maścią ogrodniczą, ale tnę tylko to co muszę bo przeszkadza w przechodzeniu lub zagraża wyłamaniem inaczej unikam ciecia magnolii. Co do cięcia peoni drzewiastych to nie pamiętam teraz albo w Pisarzowicach, albo w Wojsławicach widziałyśmy mocno przycięte i to w częściach już zdrewniałych. Abiko w zeszłym sezonie swoją miała potraktować podobnie, ale nie pamiętam czy zdążyła. Chyba tak. Będziemy obserwować efekty


Przyjrzałam się dzisiaj, pąki piwonii są kwiatowe, czyli intuicja mnie nie zawiodła
Maść ogrodnicza na cięte pędy magnolii dobrze gdy jest użyta wcześnie, wiosną.
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 18:45, 13 mar 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4099
Joku napisał(a)
Czyli już problem zakupu ostrokrzewu rozwiązany . Nie mam z nim żadnego doświadczenia, nie poradzę. Ale tak na logike biorąc to bym jakąś gałązkę najbardziej denerwującą wycięła i obserwowała co się będzie dziać. On na razie chyba nie jest duży? Jak będę u Cyrzana to przyjrzę się ich egzemplarzom, jeżeli będą w sprzedaży. I podpytam. Może coś podpowiedzą. Te które widziałyśmy chyba wyglądały na cięte, ale nie pamiętam dokładnie.

Co do piwonii drzewiastych to podejrzewam że 25 lat temu mało kto wiedział że takowe istnieją . Oprócz takich pasjonatów jak ty.
Ciekawe co piszecie o cięciu magnolii i wypuszczanych potem batach. A szykowałam się właśnie do wycięcia jednej najbardziej wyłażącej do boku gałązki.


Kiedy rozglądałam się za ostrokrzewem okółkowym miał cenę zaporową. Pytałam w Chwaszczynie, właściciel dokupował egzemplarze męskie w NL, bo mu ostrokrzewy w następnym roku nie kwitły. Kiepsko widzę dokupienie męskiego okółkowego. Jak jest z zapylaniem międzygatunkowym nadal niewiele wiem. Sprawdzałam u mnie, mała szansa, więc pozostaje podstawienie doniczki pod jedynego męskiego u mnie przedstawiciela I. meservy 'Blue Prince'. Mam czas, kiedyś może doczekam się

Jak masz gałąź magnolii do przycięcia, to tnij w ciemno, latem, nie musisz nawet smarować maścią
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 20:19, 13 mar 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4099
April napisał(a)
Wiktorio, podziwiam twoje eksperymenty. Ja z trudem ogarniam ogród na podstawowym poziomie
Piękna kolekcja ogrodówek, to też dla mnie zamknięta dziedzina. Mam tylko serraty, z tych delikatniejszych.
No i świetne poletko cyklamenów. Właśnie próbuję się zapoznać z tymi roślinami i może przetestować u siebie. Zawsze wydawało mi się że są niezwykle wymagające i zbyt delikatne na nasze zimy. Ale zimy się zmieniły a ja trochę okrzepłam ogrodowo więc może czas wspiąć się na kolejny poziom


Przyjdzie czas to i Ty zaczniesz eksperymentować Cyklameny niewiele potrzebują, trochę wilgoci, półcienia, zasadowego podłoża i czasu. U mnie już się zadomowiły i z radością mogę napisać, że mam je! Też mogę wspiąć się na wyższy poziom, znaleźć im dogodniejsze stanowisko. Mam w planach
Cóż napisać: zacznij eksperymentować
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Pszczelarnia 20:32, 13 mar 2024


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Vito, ja Twój wątek czytam jak najlepszą książkę o ogrodnictwie. Tylko tyle powiem, chylę czoło.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
vita 20:48, 13 mar 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4099
Kontonaogrod napisał(a)
Szacunek! W połowie przypadków nie wiem o czym piszecie piwonie krzewiaste trudno mi utrzymać przez zimę - kupuję kilka na wiosnę, za rok śladu po nich nie ma... więc ich przycinanie to czarna magia - jedną mam która pędów ma 3 wysokości 10 cm Nawet jak bym chciała to nie byłoby co przycinać Cyklamenów nasadziłam się i w mojej glinie nie chcą zimować - za zimno i za mokro...

popodziwiam u Ciebie

Szklarnia - CUDO!!!

Podziwiam i zaglądam pozdrawiam!


Jaka miła wizyta Aniu Cóż, dawno temu i ja mogłabym napisać takie słowa. Miałam podobne doświadczenia, jestem amatorem z ledwie podstawową wiedzą botaniki, i też uśmierciłam to i owo.
Czego się nie wstydzę, bo o uprawie roślin nie wiedziałam wiele, moje zawodowe życie to była zupełnie inna bajka. Nie poddawaj się, obserwuj, sadź, i bądź dobra dla swojego ogrodniczego serca
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Kontonaogrod 20:55, 13 mar 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 1756
Dziekuje
____________________
Anna https://www.ogrodowisko.pl/watek/11774-nowa-dzialka-nowe-wyzwania-nowi-my
vita 21:17, 13 mar 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4099
pestka56 napisał(a)

https://e-katalogroslin.pl/plants/3310,ostrokrzew-okolkowy_ilex-verticillata
Tu piszą – ja ufam informacjom z tej strony, że kwiaty są niepozorne i owocuje na pędach ubiegłorocznych. To już chyba dobra wskazówka.
Poza tym jest to roślina dwupienna, więc jeśli posadzisz tylko żeńskie lub tylko męskie, to nici z owocowania.


Dziękuję Stronę znam, jednak informacje są dosyć ogólne, wiele więcej nie znalazłam. Na ubiegłorocznych pędach ukazują się owoce, czyli nie ciąć? Mam ubiegłoroczne pędy z resztkami owoców, na nich utworzą się nowe? Zrobię tak: dwa pędy przytnę poniżej ubiegłorocznych kwitnących pędów i zobaczę co zadzieje się w sezonie. Na razie nie mam szans na zapylacza tego gatunku (może u Szmita, chociaż wątpię, obdzwoniłam lubelskie zagłębie szkółkarskie, nikt nie ma) donicę z ostrokrzewem w czasie kwitnienia ustawię przy moim jedynym gatunku męskim ostrokrzewu i niech dzieje się! Jeszcze raz dziękuję za trud

____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Kordina 21:33, 13 mar 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 4748
Wiktoria a ja myślałam, że Ty w temacie Leon-zawodowiec jesteś, biorąc pod uwagę Twoją wiedzę właśnie i Twój ogród Myślę, że dużo osób czyta Twój wątek i czerpie
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
vita 21:37, 13 mar 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4099
Pszczelarnia napisał(a)
Vito, ja Twój wątek czytam jak najlepszą książkę o ogrodnictwie. Tylko tyle powiem, chylę czoło.


E tam! U Ciebie więcej ciekawych informacji i inspiracji znajduję.
Swoją drogą, ciekawie rozwija się to nasze zmaganie z uprawami, aranżacjami, nowymi zachwytami zielonym. Mam nadzieję, że nie ustanie, bo dostarcza moc radości Temat sauny też przerobiłam
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 21:39, 13 mar 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4099
Kordina napisał(a)
Wiktoria a ja myślałam, że Ty w temacie Leon-zawodowiec jesteś, biorąc pod uwagę Twoją wiedzę właśnie i Twój ogród Myślę, że dużo osób czyta Twój wątek i czerpie


Jak rozumieć mam: Leon-zawodowiec?
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies