Pszczelarnia
09:15, 27 wrz 2012

Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Witaj Wiktorio!
Mamy podobne upodobania ogrodowe (piwonie i "nielubienie" róż czerwonych). Piszesz, że "duże drzewa i kilkanaście lat nowych nasadzeń wszędzie zrobią klimat." To prawda. Też mam ogród z drzewami, w jednym wielkim trójkącie ze skarpami i strumieniem. I fascynują mnie angielskie ogrody. I za piwoniami u mnie też już rosną róże krzaczaste.
Twój ogród jest bardzo ciekawy, bardzo ładny i wyczuwa się w nim duszę Ogrodnika. Masz piękne donice i inne urokliwe elementy (krzesła, stoilk, bramka, zegar słoneczny). Kilka Twoich wpisów a ja już wiem, że będę często zaglądać ze względu tak na obrazy ogrodowe, jak i Twoje komentarze i opisy. A Lublin koniecznie pozdrów - cudowne miasto
.
A przy rondzie proponuję zielnik z bylinami - kącik aromoterapii szczególnej. Czy te tuje uda się utrzymać w ryzach strzyżeniem?
Mamy podobne upodobania ogrodowe (piwonie i "nielubienie" róż czerwonych). Piszesz, że "duże drzewa i kilkanaście lat nowych nasadzeń wszędzie zrobią klimat." To prawda. Też mam ogród z drzewami, w jednym wielkim trójkącie ze skarpami i strumieniem. I fascynują mnie angielskie ogrody. I za piwoniami u mnie też już rosną róże krzaczaste.

Twój ogród jest bardzo ciekawy, bardzo ładny i wyczuwa się w nim duszę Ogrodnika. Masz piękne donice i inne urokliwe elementy (krzesła, stoilk, bramka, zegar słoneczny). Kilka Twoich wpisów a ja już wiem, że będę często zaglądać ze względu tak na obrazy ogrodowe, jak i Twoje komentarze i opisy. A Lublin koniecznie pozdrów - cudowne miasto

A przy rondzie proponuję zielnik z bylinami - kącik aromoterapii szczególnej. Czy te tuje uda się utrzymać w ryzach strzyżeniem?