Drodzy forumowicze,
Bardzo proszę o pomoc w rozwikłaniu zagadki co się dzieje z moimi tujami.
Mają 2 lata od posadzenia. W tamtym roku było wszystko ok.
Jakiś miesiąc temu zaczęły tracić kolor, stały się jakby przyszarzałe, zieleń stała się przygaszona, mało intensywna. Problem dotyczy dwój tuj a mam ich łącznie około 10.
Zastosowałam prysk przeciw chorobom grzybicznym. W sumie już były pryskane 3 razy (Topsin i na zmianę jakiś inny także p/grzybiczny). Sytuacja tylko się pogarsza. Aktualnie tuje już w tym miejscu gdzie były przyszarzałe, są rudawe, jakby pomarańczowe, rdzawe. Do tego są jakby zwiędnięte. Kilka dni nawet już się zaczynają kruszyć, sypać
Tuje są stabilnie umiejscowione w gruncie, raczej z korzeniami jest wszystko ok.
Co im może dolegać? Ktoś cos podpowie?
Tuje od drugiej strony (od strony ogrodzenia) są ładne, zdrowe, problem w nich dotyczy tylko od strony podwórka.
Dodam, że czubki tuj są ładne, zdrowe.
Dodam, że pod tujami jest nawodnienie więc susza nie jest powodem. Musi to być jakaś choroba tylko jaka?