Wróciłam do domku i mam chwilkę dla siebie i ogrodowiska więc wkleję kilka fotek z moimi wypocinami w ogródku

wsadzone miskanty olbrzymie lub inaczej trzcina chińska ma utworzyć coś w rodzaju parawanu latem
po obu stronach rynny

a taras zadeptany psimi łapkami biegającymi po porannej rosie i moich rabatkach

kilka bylin na rabatach i nie tylko






skarpetki dla wierzby z goździków

czosnki w kolejce do posadzenia

posadzony bluszcz na płotku przy pompie(a na płocie suszy się obcięty miskant do wazonu)

no i trochę kancików niektóre lekko koślawe), żeby z przyjściem wiosny było łatwiej ogarnąć trawkę




Pozdrawiam wszystkich ogrodowiczan i życzę miłej niedzieli

Witam ciebie serdecznie. Nie masz pojęcia jak bardzo się ucieszyłam, z Twoich początków.. Spacerując po Ogrodowisku, też odnoszę takie wrażenie, jakby przed chwilą wyszedł "ogrodnik" z ogrodu. Między wierszami, zauważam w Tobie pewność i zdecydowanie w tym co chcesz mieć. A ja stale nie wiem, podoba mi się i to i tamto i jeszcze cos innego.
Bardzo podoba mi się Twoja pompa. Zawsze o takiej marzyłam, tylko nie mogę na nią sobie pozwolić. Złomiarze szybko by się nią zajęli. Przez te włamania nie mogę spac po nocach. Wsadzałaś teraz czosnek?

Lubię patrzeć na ogrody, które dopiero powstają...też bym tak chciał...ale trafiłaś na ogrodowisko, więc będzie Ci dużo łatwiej z zakładaniem ogrodu pozdrawiam i życzę wytrwałości

Wiuniu,widzę,że u Ciebie wszystko nabiera kształtu.Wiosną będzie super jak roślinki się rozrosną Bardzo podoba mi się pompa.A piesek uroczy,takie lubię najbardziej!

Graszko, dziękuję za odwiedziny, śledzę Twoje poczynania w ogródku i przyznaję, że jestem pełna podziwu za wytrwałość i fajne pomysły w porządkowaniu ogródka. Szczególnie ujęła mnie stara jabłoń, no i powiedz sama, czy nie będzie u Ciebie jak w raju jak zrealizujesz swój plan? A czosnki poszdziłam , a nie powinnam ? Może za późno?
Pozdrawiam serdecznie...

Sławko, ty masz ogród jedyny w swoim rodzaju i możesz śledzić poczynania innych ,obserwować i ewentualnie oceniać U mnie realizacja ogrodowych planów trochę potrwa, ale to nic, pomalutku i do celu
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia

Maju, miło mi Cię gościć, tez mam nadzieję, że wiosną będzie u mnie weselej i gęściej na rabatach. A co do pompy to próbuję coś wymyslić do niej w rodzaju misy ,korytka, można kupić ale drożyzna niesamowita. Przez zimę coś pokombinuję i wiosną może uda mi się zrealizować.
Pozdrawiam serdecznie i życzę ciepłego i słonecznego tygodnia )

Kochani, wróble mi się wprowadzają pod dach! Wczoraj parapety całe białe od steropianu , a dziś taras!
Latem piskle leżało pod domem ( nie udało mi się go uratować ), więc pewnie już mieszkały ale nie robiły bałaganu, a teraz dobrały się gdzieś do jakiegoś miejsca, w którym dojrzały ubytek zaprawy murarskiej i skubią steropian, łobuzy! Jak myślicie długo tak będą łobuzować? mogę to tak zostawić do wiosny, czy raczej czym prędzej kleić cementem ?To dość wysoko, pod samym dachem więc będzie problem

zanim przeczytałam myślałam że taki grad spadł u ciebie.
Prace w ogrodzie miodzio

Ja się nie znam Słyszałam jedynie, że cebule tulipanów czosnków sadzi sie we wrześniu. Ale laik ze mnie zupełny, więc mną sie nie sugeruj.