Dużo widocznej pracy. Wiosną efekt będzie zadawalający. Małymi kroczkami stworzysz piękny ogród. Mój ma tylko 3 lata. Niedawno było puste pole Masz ładny tarasik. Myślałam, że to śnieg
Miło mi Aniu że wpadłaś do mnie. Też mam nadzieję na ciekawy ogródek za kilka lat. Twój bardzo mi się podoba i aż dziw, że ma tylko 3 lata? Podglądam Cię od czasu do czasu Jesli mogę zapytać, czy "czyścisz" iglaki (głównie chodzi mi o thuje szmaragdy) przed zimą z brązowych igiełek w środki rosliny, aby nie rozwijała się jakaś choroba grzybowa? Słyszałam , że to konieczne?
Pozdrawiam serdecznie
Nie pamiętam czy się tu witałam czy nie.... wybacz.. za dużo wątków... Ptaki przed zima nie odpuszczą... powieś dużo worków foliowych, może je to odstraszy, bo zniszczą ci elewacje.....
Cebule możesz sadzić póki ziemia pozwoli..... bez obaw.. ja sadzę do kiedy mogę.. i w grudniu... a u Ciebie cieplej
Dziękuję Aniu, że zajrzałaś do mnie też się obawiam tych ptaszków, ale faktycznie chyba odpuściły, w przyszłym roku trzeba koniecznie otynkować dom, bo teraz jest ocieplony i ma taką murarską zacierkę w której ta łobuzeria znalazła dziurkę i dojrzała styropian !
Jak masz w doniczkach trawy to na pewno je lepiej posadzić do gruntu... niż trzymać w doniczkach..nic im nie będzie. Natomiast jak chcesz podzielić trawy..to lepiej wstrzymać się do wiosny........
Ptaki jak otynkujesz dom sobie odpuszczą I będą tylko harcować w ogrodzie i śpiewać, że aż człowiekowi miło... teraz musisz uzbroić się w cierpliwość i tam gdzie dziura powieś woreczki foliowe, reklamówki... No chyba, że dzięcioł... ten potrafi i otynkowany dom podzióbać..... szwagierka tynkowała po raz drugi.... i dał sobie spokój