Za daleko ujęcie z miłorzębem, zrób zbliżenie i na wszelki wypadek, ułam 1 pąk i dowiesz się, czy żywy czy suchy, innej metody nie ma
Piękny zarys rabat i wspaniałe donice

u mnie możesz nie znaleźć, wstawiam fotki miłorzębu z pakami, porównaj

wstawiam fotki miłorzębu z pakami, porównaj

ja tez od rana palę w kominku. M. dziwił się rano, bo sądziliśmy, że sezon kominkowania skończony, ale.... dzisiaj od samego rana dorzucam i dorzucam. I lubię to inne ciepło, jakie daje żywy ogień. To ciepło Tobie posyłam

Wiuniu, mój miłorząb wygląda całkiem podobnie jak Twój.
Myślałam, że potrzebuje jeszcze trochę czasu...
Ale jak patrze na zdjęcie Irenki, to już nie wiem co myśleć


Ech, wieczne stesy ogrodnika...




Jolu może jednak ......coś z tych naszych bidulek będzie, może u Irenki jakiś mikroklimat czy coś w ten deseń, że u niej tak wszystko "buja" ? No przecież zimy prawie nie było tyle , że u mnie wieje dość solidnie, takie przeciągi czy co? Nie mam dużych roślin więc nie ma osłony przed wiatrem. Będzie mi przykro jak nie wiem co jak mi padł ten miłorząbek na pocieszenie sobie daję przykład powojników posadzonych jesienią. u wszystkich już miały listki, a moje takie suche nitki, a tu nagle w zeszłym tygodniu listeczki ujrzałam i to na wszstkich czterech Janach Pawłach II Uszy do góry i będziemy obserwowały nasze drzewka ok?

Wiuniu wszystko widziałam, odnowione donice, tulipki, przeczytałam o kupionych rh nooo noo noo się dzieje
A moje graby dalej nie posadzone, bo leje od 3 dni mam nadzieję że przeżyją ten czas zaniedbania ich przeze mnie
Pozdrawiam cieplutko

Gratuluję zakupów i mam nadzieję, że następnym razem dasz znać, że jesteś tak blisko