Tak Mirelko to Viva. Jeden taki długi łan zlikwidowałam jesienią, ponieważ za bardzo mi zakrywał inne rośliny. Wykonałam kępy i rozdalam sąsiadom
Mimo tego, że to lawenda, która nie ma zbyt okazałych kwiatów bardzo ją lubię.
Wiuniu jestem, ale kolna nie widzę. Psiunio wygląda cudnie i tak szlachetnie niczym posąg . A pęcherznicę sama na takie fajne drzewko wyprowadziłaś, czy kupiłaś tak ukształtowaną?
Dziękuję w imieniu psiunia.
Nasłuchiwał burzy, która jednak nas ominęła.
Pęcherznicę kupiłam już w formie drzewka ale ją przycinam dosyc radykalnie na kulisty kształt.
Taką krzaczastą też mam