Limka pod oknem to dwa krzaki. Ale sezon to chyba już trzeci. Przy ławeczce rosną miskanty Grose Fontaine. Miały być bardzo wysokie. W tym roku to ich drugi sezon więc może kłosy pójdą trochę w górę. Aktualnie mają jakieś 130cm.

Magda70 napisał(a)

A co Ty tam planujesz w tym luźnym projekcie posadzić?? Coś dużo tego dobra...

A dużo dobra bo ma być busz Łąka zza płotu przeniesiona do ogrodu.
Co w planie... Zostawię klika krzaków lawendy. Dojdą piwonie z babci ogródka, berberysy ekrekta, jeżówki limonkowe, perowskia, kosmosy, dziewanna, wilczomlecze - przesadzę z łąki za płotem, a wszystko przeplatane stipą i innymi trawami jeszcze nie wiem jakimi. W ryzach będzie utrzymywał łąkę, żywopłot bukszpanowy.

gruba_dynia napisał(a)

Limka pod oknem to dwa krzaki. Ale sezon to chyba już trzeci. Przy ławeczce rosną miskanty Grose Fontaine. Miały być bardzo wysokie. W tym roku to ich drugi sezon więc może kłosy pójdą trochę w górę. Aktualnie mają jakieś 130cm.

o, potrzebne mi wysokie trawsko, ale niezbyt obszerne od dołu - przymierzałam sie nawet do Goliatha ale wystraszyłam się Czy ten miskant jest obszerny przy gruncie?

hmm zobacz sama. Ten pas wysypany żwirem ma 50 cm szerokości. Jak już pisałam to drugi sezon tych miskantów. Zgodnie z opisem to powinny mieć 2m wysokości. Weź pod uwagę to, że u mnie są ciągle wiatry, więc trawa jest zmierzwiona i porozwalana na boki bardziej niż powinna

Musze coś posadzić za Vanilką - na Twoje oko dobra będzie czy jednak za niska? Miejsce zaciszne. W przypływie geniuszu posadziłam tam ML i oczywiście juz go nie widać
Dzisiaj znowu patrzyłam na Goliatha i jakos nie moge sie zdecydowac - to wielkolud ale w nóżkach szczuplutki.

Hehe, ja za nowymi hortensjami anabel strong posadziłam gracilimusy. Teraz jeszcze jedno i drugie jest młode i niskie, ale zakładałam że będzie ok. Ale jak Ciebie zza vanilki nie widać ML to zaczęłam się zastanawiać jak u mnie będzie...

Co do Grosse fontaine. Gdybym je posadziła, że limkami, które mam pod oknem kuchennym to nie byłoby ich widać. A jak wysokie masz te vanilki?

O gracku tez myslałam - moglabym zrobic podmiankę miejsc z ML.
Vanilke mam teraz na jakies 130cm

A tak poza tematem - obkupilas sie w cebulowe w Lidlu czy nie planujesz?

Tak, udało mi się w lidlu zrobić zakupy. Kupiłam żonkile, krokusy, czosnki i tulipany. Tulipany wybrałam białe i czarne. Tych czarnych były dwa rodzaje. Ale u mnie cebulowe w umiarkowanych ilościach. Nie lubię sadzić jesienią, potem krótko kwitną... i poza czosnkami nie przepadam za cebulowymi. Jak czytam o ilościach jakie kupują dziewczyny na ogrodowisku to się dziwię, że im się chce

Ja podobnie - ilości umiarkowane, ale to pewnie tez troche wynika z dostepnej powierzchni. Co roku cos tam dosadzam. W tym roku dokupiłam czosnków, iryski i dosłownie po opakowaniu czarnych i żółtych tulipanów. Krokusów mam jus sporo, co roku coraz wiecej i to w nich bardzo lubie Tak samo jak w botanicznych wersjach tulipanków i narcyzów.

Witam. Podziwiam gabionony - sama planuję zrobić podobne. Mam tylko pytanie jakiej grubości była siatka z której są one wykonane? Pozdrawiam