Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik Mimo Woli cd

Ogrodnik Mimo Woli cd

malgorzata_s... 14:33, 14 sie 2014


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33821
Anek ja też miałam straszną noc. Nie dosyć że ulewa to jeszcze przed północą synuś zadzwonił że wracając z pracy mieli wypadek. Dzięki Bogu wszyscy cali.
Samochód kolegi wygląda jednak jakby pod pociąg wjechali. Mało co a pędzący setką w deszczu idiota, zabiłby trzech młodych ludzi. Nie mogę dzisiaj przestać o tym myśleć. Buziaki
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
gierczusia 15:02, 14 sie 2014


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
O ranyyyyyy.. O Katalpie cudnej poczytałam..żal....

Ciekawa jestem jak akcja klejenia się uda... Pierwszy raz o czymś takim czytam ,ale w sumie ze mnie żaden ogrodnik mam nadzieje ,że jakoś to będzie i katalpa nadal będzie Ci przysparzać radości
Trzymaj sie .. Dobrze ,że ta trąba deleko.....

Za optymizm wieczny nieustannie podziwiam .. Ściskam
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
Margarete 15:12, 14 sie 2014


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Wpadłam do ciebie, chociaz czasu mi brak na odrabianie zaległości ( nadrobie po powrocie z urlopu, mam nadzieje) bo widziałam telewizyjne relacje dzis od rana z twoich okolic. Rzeczywiście narozrabiał ten wiatr ale szczęściem ze was omineło. Co tam katalpa, nie ta to bedzie inna....
Buziaki zostawiam i pozdrowienia i wracam do pracy a jutro...w droge
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Kasial 15:24, 14 sie 2014


Dołączył: 08 kwi 2014
Posty: 833
Wczoraj kilka osób mi polecało Twoją katalpę. Bo ładna katalpa Małej Mi, bo szukam drzewa coś w ten deseń do siebie do ogrodu. No i że ładna i w nocy strzelił pieron jaśnisty katalpę Ale dobrze, że dom i ogród cały.
A Ty Aniu znalazłaś pozytywy Uczę się od Ciebie optymizmu
Pozdrawiam słonecznie
____________________
Dziewczyna z lasu :) Ogrodowa zachciewajka :)
agata19762 15:49, 14 sie 2014


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Ania jesteś silną Kobietą ...
____________________
Agata **** Moje ukochane miejsce na ziemi **** Czas na zmiany.... **** Wizytówka - Moje ukochane miejsce na ziemi
JulkAd 15:53, 14 sie 2014


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Niesamowita jesteś z tym pozytywnym myśleniem...fotki nocą, to cuś pięknego...buziaki zostawiam
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Mala_Mi 18:47, 14 sie 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Luki napisał(a)
Aniu ja to ostatnio w Twoim jak mysz kościelna przebiegam zobacze i śladu nie zostawiam jednak cały czas jestem na bierząco ze wszystkimi wydarzeniami.
Nie widziałęm też sensu pisania w momencie twojego braku czasu i problemów.
No, ale napisać musze, że ogromnie Cię podziwiam za wytrwałość, a maraton z odwiedzinami Mai chrzcinami i przygotowaniem ogrodu to już na prawde wielki wyczyn.

Temat Mai już troche ucichł, ale ja wiem jedno. O odcinek i ogród nie masz sie co martwić... fakt szkoda, że nie przyjechali wtedy kiedy powinni, gdy kwitły liliowce, lilie itd, ale to głównie z powodu mojej prywaty bo chciałbym zobaczyć jak by to przedstawili. Masz tyle zakamarków w ogrodzie i tak duże rabaty, że niedociągniećia o któych pisałaś na pewno nie będą widoczne.

Muszę w końcu też wspomnieć o żurawkach, które pojawiły się z powodu mojej uwagi Nie ukrywam, że bardzo mi się to podoba i mam taki mały promil wkładu w Twój ogród.

Jeszcze co do muminka wie chłopak co dobre. Wydaje mi się, że włoski mu troszke wyjaśniały. Jak już teraz z niego taki psotnik to na niedobór biegu w przyszłym roku narzekać nie będziesz. Coś o tym wiem, a ogród mam 3 razy mniejszy, ale jak dostane chrześniaka pod opieke to oczy do okoła głowy to za mało. Mogę sobie przypisać jeden sukces nauczyłem go wąchać kwiatki, tym sposobem wszycy mają i mieli ubaw jak wkładał nos do lili,a ja mam spokój z tym, że nie zerwie nic przypadkiem.

Tak się zastanawiam, jaki termin na odwiedziny Twojego ogrodu i wproszenie się jest najlepszy... Gosia chyba mnie ubiegła z lipcowym terminem bo tego, że muszę jeszcze nie jeden raz zobaczyć Twój ogród jestem pewien i mam nadzieję, że będę mógł legalnie odwiedziny złożyć.

Strasznie się rozgadałem, ale jeszcze powiem Ci, że pokazałem Twój ogród moim Państwu bylinowym (ogromni pasjonaci) byli wręcz zachwyceni i mam koniecznie poinformować o emisji odcinka w TV, miałem tylko kilka zdjęć, prosili o więcej Myśle, że ich ogród również by Cię zachwycił.

Wspomne, że AdBlock to dodatek do przeglądarki, który blokuje wyskakiwanie i bardzo ogranicza nadmiar reklam.

Teraz już muszę uciekać i jak to Viola z brzyduli mówiła "Komu w droge, temu komplet opon"


Do takiego poematu muszę sie odnieść na spokojnie.....
Nie mam wytrwałości, ani zdolności, ale niczego ..po prostu czasami trzeba sobie radzić. Ja u nikogo nie jestem na bieżąco... prawie do nikogo nie zaglądam... głowy sobie z tego powodu nei urwę, pocieszam sie , zę będzie co robić zimą
A co do Mai... i cytując Violę to "Czuję się przed kamerą jak ryba w galarecie".... dodam tylko do cytatu, że ja też... a że wszytko nie kwitło, że mogło być lepiej... i tak nie są w stanie pokazać w kilka minut wszystkiego, gdzie większość programu i tak zajmuje lokowanie produktu i porady ogrodnicze. Znajomi ogród widzą, Wy na bieżąco... co się będę martwić??.... najwyżej na moje głupie gadanie spalę sie ze wstydu.. A Twoich Bylinowych może kiedy odwiedzę.. bo w życiu nic i nigdy nie wiadomo..

O żurawkach już pisałam.. miałam taki plan już dawno i nawet wypytywałam jakie najlepsze są odmiany w kolorze pomarańczowym.. twoja uwaga mnie tylko utwierdziła w przekonaniu, że pora to w końcu zrobić.. żal mi było cebulek tulipanów.. a i szafirki, krokusy w tym siedzą.. sukcesywnie będę wydłubywać.. po [posadzeniu zapomnialam podlewać i kilka jest kiepskich

Muminkowi włosy z ciemnych zrobiły się jasne ... słuszna uwaga

Zapraszam kiedy tylko masz ochotę... będziesz Muminka uczyć wąchać kwiaty a nie wydzierać.. ale myślę, że to będzie trudne... rośnie typowe ADHD

I dzisiejszy obrazem.... z rana, teraz pada, pada, pada.. i niszczy ludziom bez dachów resztę dobytków...


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
ana_art 18:56, 14 sie 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Mala_Mi napisał(a)







CUDOWNA kompozycja
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Lukasz2013 18:58, 14 sie 2014


Dołączył: 28 cze 2013
Posty: 4984
Mala_Mi napisał(a)
W nocy była masakra.... brak pradu burza ulewa i wiatr. Wydzieralam po ciemku co sie da z gniazdek elektrycznych. Wiem juz dlaczego ta burza byla taka okropna. W poblizu przeszla traba powietrzna. Na szczęście mnie oszczędziło..... tylko ....katalpa poszla na pół. ... ale piekna w tv sie zaprezentowala. Odetniemy najwieksze gałęzie. ..i sprobujemy ja skleic.... ciekawe czy z polowy pnia ma szanse przezyc. Lepsza oskubana niz zadna.


Masakra z tą pogodą. Wielka szkoda ale może odratujesz?
Lukasz2013 19:00, 14 sie 2014


Dołączył: 28 cze 2013
Posty: 4984
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Anek ja też miałam straszną noc. Nie dosyć że ulewa to jeszcze przed północą synuś zadzwonił że wracając z pracy mieli wypadek. Dzięki Bogu wszyscy cali.
Samochód kolegi wygląda jednak jakby pod pociąg wjechali. Mało co a pędzący setką w deszczu idiota, zabiłby trzech młodych ludzi. Nie mogę dzisiaj przestać o tym myśleć. Buziaki


Gosia koło łukaszka był wypadek to od Ciebie. Koło północy wracałem też z pracy.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies