Aniu...w Nowym Roku życzenia samych najlepszości!!!

Na dniach u nas Marcelinka będzie!!!

Noworoczne buziaki przesyłam Aniu w oczekiwaniu na twe kwitnące piękne podarki do mego ogrodu

Podobno u Ciebie też dzisiaj padał snieg?
U nas katastrofa komunikacyjna... A ja chodzę po allegro i kupuję piwonie...

Mala_Mi napisał(a)

Agata -

Kasiek - chyba tylko lot w kosmos.. nawet mi się śnił ostatnio... miałam lecieć z kimś (ale nie pamiętam z kim).... lot miał się odbyć w zmywarce. Tylko zmywarka z dwoma pasażerami się nie domykała, wiec poszłam się zapytać mądrych od lotów czy z rurą od odkurzacza taką karbowaną w zębach dam radę z uchylonymi drzwiami. Nawet po pijaku takiego scenariusza bym nie wymyśliła jak podczas snu... do tej pory z tego się śmieję i każdemu opowiadam.. jak to w kosmos się wybrałam
I chyba taki lot w realu może się spełnić.. wlazę do zmywarki , rura w zęby od odkurzacza i będziemy z Muminkiem się bawić...
Edit.. Muminek na razie rozpracował piekarnik i pralkę... wiec może pralką lub piekarnikiem udamy się na księżyc, a w zmywarce na Marsa

Rany co Ty jadłaś przed nocą ?
Juz wiecej nie podsunę Ci takich pomysłów, bo Twoje zycie lub zdrowie będe miała na sumieniu

hahaha
uśmiałam się z lotu zmywarką! Ale sen!
miłego, Aniu!

Te wolne dni mnie rozbrajają... w sklepach znowu kolejki jakby wojna miała być... ech

Aniu odpisałam u mnie

Betka - przeczytałam Piękna bezimienna

Karola, Kasiek - niestety naukowcy twierdzą, ze zapamiętywanie snów mają ludzie niezrównoważeni emocjonalnie Inni twierdzą , że tylko Ci co śpią snem lekkim i łatwo się budzą z byle powodu. Zakładam, że należę do tej drugiej hipotezy Budzi mnie byle co ... a do zaśnięcia muszę mieć idealną ciszę.. nawet przewracana kartka książki mnie obudzi. Dlatego nie lubię spać w nowych miejscach.

Madżen - piwonie na all najczęściej zakwitną po długim czasie Ja się zraziłam do zakupów piwonii na all.. cena nie adekwatna do jakości

Gosia - podarki takie jak Tobie to sama przyjemność oglądania ich w nowej odsłonie.. dzięki Tobie inni maja też te podarki u siebie To ty mnie zmusiłaś do wysłania takich lichotek ... i jak brzydkie kaczątka zamieniły się w łabędzie Nigdy nie sądziłam, że takie piździułki się przyjmą Dzięki Tobie jużwiem, że to realne, wiec wysyłam innym.

Kindzia - masz trąbić głośno o Marcelince Też styczniowa panienka...

Madżen mówiła pokaż storczyki, keiki się nie sfociły.. nieostre
Sfociłam część z wielkiego okna.. po moczeniu... taki bałagan z nimi


Problem z upychaniem na parapetach.. za małe parapety
Upchnięte.. jak zakwitną to będzie problem

piękna kolekcja Aniu masz do nich łapkę

Ewkakonewka - w konewce też można w kosmos Przecież w snach nas nic nie ogranicza

Bogdzia - ja jak budzi dudzi ukradnę tę bombkę Gabrysi

Kondzio - szkoda, ale ja nie wyrabiam u siebie i tylko na jednym forum... poza tym jestem wierna, na Ogrodowisko się załąpałam, tu mam przyjaciół i wrażeń nie będę szukać gdzie indziej Tu mi dobrze

Sebek - rura była w zębach

Aneta - fotka będzie. jak tylko się wyprawię w ten kosmos Przecież fotografuję już wszytko Wielkiego Brata nie trzeba.. sama siebie szpieguję i upubliczniam

Eda - jestem niekulturalna, bo nawet herbatki nie podałam Ale był zapitol z tymi fotami

Tesiu - zmiany nie takie wielkie, były większe Ale już placu na rewolucje brak

Ewa Agent 007 - troszkę mnie poniosło

I storczyki, lubię tego różowego o pstrokatych liściach , kwitnie co chwila, kwiatki ma malutkie, ale kwitnie bardzo obficie.. i często

Widać jakie ma małe kwiatki do zwykłych felków. Ale kawtostan wcale nie mniejszy.. czyli ten badyl z kwiatami

jeeeeju pokazywałaś w telewizji jak kochasz domowe ale teraz widzę że i one cię Aniu uwielbiają taka półka by się przydała oszklona nie zamykana na kółkach super efekt by był i upychać nie trzeba by było Buziaki zostawiam ale kolorki dają po oczach