Tak jak obiecałam ciąg dalszy losów rabatek przy ognisku
Marzec i kwiecień 2012 rok- nareszcie wiosna, rozpoczęłam sadzenie według planu zimowego- to była dopiero radocha

I maj, ciężko było znaleźć niektóre zaplanowane roślinki, dlatego wciąż pustawo.

Sierpień 2012 r.- prawie wszystkie roślinki na miejscu.

Hortensja Bobo



Clamatis Arabella

Hortensje Magical Moonlight




Wysoko szczepiona sosna

Od września rabatkę stroiły przede wszystkim trawy, nie spodziewałam się, że od maja tak urosną, kupiłam je przez internet jak miały ledwie 3 listki. Nie mając wcześniej doświadczenia z trawami byłam pewna, że nic z nich nie będzie a tymczasem zrobiły się naprawdę duże.


I moje ukochane róże (Chopin) - musiałam je mieć, strasznie mi się podobają.

A teraz mój widok z okna

Cieszę się , ze tak uważasz.. Ale wiedz , ze jestem paralitykiem budowlanym w porównaniu z Twoim szwagrem chwała mu za to a projekt ... Paluszki lizać miłego tygodnia

Śliczne... taka duża przestrzeń... Fantastycznie zaprojektowana... żaden ze mnie znawca, ale po prostu sama chciałabym mieć ogród w takim stylu

No widok masz powalający

Miejsce na ognisko cudowne Mus dodać do inspiracji

Ela- dzięki bardzo za miłe słowa i tobie również dobrego tygodnia
Justyna- dzięki bardzo, tylko ten zimowy troszkę już gorszy
Marlena- cieszę się, że się podoba, mam nadzieję, że w przyszłym roku roślinki dadzą czadu i widok będzie jeszcze lepszy.
A u mnie wiankowanie było, dekoracje były, "pierniczenie" też mam za sobą, chyba mus za choinkę niedługo się wziąć? Ubieracie już choinki pytam o te domowe oczywiście?