margi napisał(a)

Jest mi przykro z powodu donic,u mnie też halny wieje,po śniegu śladu nie ma,no a serce się rwie do roboty

Margi za miesiąc to już po bukszpany będziemy się szykować
Pod koniec lutego myślę, żeby zadzwonić i zacząć poszukiwania, jakby tam nie było takich jakie chcemy

GosiaJoanna napisał(a)

U mnie krety również buszują ale Ella chce krety na te swoje robale to jej wyślę chyba telapatycznie

Ty to dawaj je do Eli, a tak na serio to ja nie mogę patrzeć na kopce, jakiś mdłości dostaję.
A dziś jak jechałam, to rozglądałam się po okolicznych działeczkach i zauważyłam sporo kretowisk, buszują te krety jak wariaty, dziś już nowych kopców nie było u sąsiadki u mnie też na razie nie ma, oby tak pozostało, jakby co to Ela dostanie podwójną paczkę

Gabrysia_ napisał(a)

U mnie tez strasznie wiało,ale śnieg nadal zalega

U mnie to już z lupą trzeba by było szukać, a ja dziś coś znalazłam, lupy w prawdzie nie miałam, ale aparat jak najbardziej, zupełnie o nich zapomniałam, później dodam, to zobaczycie, a teraz lecę obiad robić, w prawdzie dzieci to wcale mogłyby nie jeść, ale kot głodny chodzi..hehe

Jestem i mam dla was zdjęcia, takie widoki dziś zastałam:

Żurawki bez śniegu:

trzmielinka, czeka ją fryzjer wiosną:

Ale wiosennie,u mnie też krokusiki wyszły...a na pierwszym zdjęciu to hiacynt czy tulipan?

Hiacynty, całkiem o nich zapomniałam, poszło kilka do ziemi po wiosennych zakupach, resztę w garażu trzymałam i wszystkie ostatecznie wyrzuciłam, zrobiły się puste w środku, a te przetrwały, ciekawe czy kwitnąć będą, ale mi zrobiły niespodziankę

Gosinku to ja tu wyglądam za kurierem z paczką z zapakowanym kretem. ... Albo i jeszcze Panią kretową. .. aTy się obiboczysz ... ?? aaaa

A tak serio słyszałam ,że krety grasują tam gdzie mają cuśss do zeżarcia.. Więc to by wskazywało ze masz jakieś robaczki w ziemi ..

A zurawki achhhh cudo na to zdjęcie czekałam ... Przekonało mnie ,że są wizytowe calusienki rok... Ja chyba teź zrobię sobie z przodu kulki buksikowe posadzone żurawkami ... Zrobię zaraz sobie szkic i będę myśleć za pomocą Dobrych Wrózek z Ogrodowiska

Krecików u mnie jeszcze nie ma, ale specjalnie dla ciebie z działki sąsiada wyłapałam
Paczka już wysłana, aaa...widzisz!.... zwrotów i reklamacji nie przyjmuję

Robaczków Ci u mnie dostatek, wiem bo sama sporo wygrzebałam, jak trawnik wycinałam pod nową rabatkę, tyle tego białka było, oj....ktoś tu kiedyś pokazywał....dobrze że zdjęć im nie robiłam, bo teraz byś musiała oglądać