Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Igiełkowy ogródeczek

Igiełkowy ogródeczek

Gosiniak 18:58, 09 lut 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
GosiaJoanna napisał(a)
Hej Gosik wpadłam na chwilę życzyć miłego wieczorku i spadaaaaam w końcu to ostatki

Wybywasz, a ja w domku przy browarku i laptopie te ostatki chyba spędzę, ale i to dobre, baw się dobrze
____________________
Gosia - igiełkowy ogródeczek - wizytówka
Gosiniak 19:00, 09 lut 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
ZbigniewG napisał(a)
Gosia chyba muszę znaleźć miejsce dla tej sosenki, czyli będzie ona , cedr Glauca Pendula i może świerk The Blues

mam jeszcze kawałek trawnika

Konieczna konieczność znaleźć dla niej kawałeczek trawniczka, widziałam że masz go tam jeszcze całkiem sporo, dobrze że w końcu się do niej przekonałeś i chcesz przygarnąć, będzie u Ciebie świetnie pasowała w takim doborowym towarzystwie
Cedr za wielki dla mnie, nie mam tyle miejsca, ale ten świerczek złoty medalista, no myślę nad nim
____________________
Gosia - igiełkowy ogródeczek - wizytówka
Gosiniak 19:01, 09 lut 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
ewa004 napisał(a)
I ja wpadłam życzyć miłego wieczorku

Dzięki a ja do Ciebie lecę i do innych, jak nic nadrabiać trzeba
____________________
Gosia - igiełkowy ogródeczek - wizytówka
giza 20:03, 09 lut 2013


Dołączył: 06 lut 2013
Posty: 494
Gosiniak napisał(a)
Giza- dzięki dzięki, cieszę się, że się podoba, zwłaszcza że ja raczej z tych mało wierzących w siebie, więc noszę się zawsze ze swoimi pomysłami trochę zanim zapodam eMowi, dalsza rodzinka ogólnie krytykowała pomysł, dobrze że się nie dałam


Pewnie, grunt, to się nie dać! Po zmianach dom nabrał charakteru " dworkowatego", eleganckiego. To jak postawienie kropki nad "i". Idealnie.
Gadaniem się nie daj zwieść, ufaj intuicji, bo - jak widać- ją masz! Jak cholera! Ale Ci jej zazdroszczę, bo ja niestety....hmmm...no, noga jestem
Ale tez się nie daję ględzeniu rodziny ( przoduje w tym mój szwagier, który nigdy nie chwali, a jak widzi zmianę, to twierdzi, że " wtedy mu się podobało, teraz jest do bani". Gdybym nie widziała jego mieszkania, to bym się przejmowała a tak....śmieję sie i tyle Bo w końcu, " my home is my castle" i nikomu nic do tego. A ja kocham zmiany
____________________
Trudne początki- w ogrodzie gizy
gierczusia 20:05, 09 lut 2013


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Halo widzę ,że podobnie planujemy te ostetni spędzić... a ja wolę łiskacza.. Ale posty asahi dopisałam do listy koniecznych zakupów, wielkie dzięki

Teraz dojrzałam ,że na tej rabacie , gdzie ta piękna sosna masz szyszki ślicznie.. !! Ps ... Ileś Ty je zbierała ??
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
Gosiniak 20:13, 09 lut 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Hahah.....dokładnie skąd ja to znam, człowiek się narobi a tu zamiast pochwały jeszcze krytyka, dobrze że my wiemy co w trawie piszczy, ja się jakoś do tego nie mogę przyzwyczaić, ale nie biorę sobie już do serca, bo wiem jaka prawda jest. Wiadomo każdy inaczej lubi, nawet na ogrodowisku to widać, ale nikt nikogo nie krytykuje, tylko doradza i chwali jak jest za co i dlatego wszyscy tu tacy szczęśliwi są.
Dzięki, z tym szwagrem to mnie rozbawiłaś bo z nam to z autopsji
____________________
Gosia - igiełkowy ogródeczek - wizytówka
Gosiniak 20:18, 09 lut 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
gierczusia napisał(a)
Halo widzę ,że podobnie planujemy te ostetni spędzić... a ja wolę łiskacza.. Ale posty asahi dopisałam do listy koniecznych zakupów, wielkie dzięki

Teraz dojrzałam ,że na tej rabacie , gdzie ta piękna sosna masz szyszki ślicznie.. !! Ps ... Ileś Ty je zbierała ??

Nawet nie pytaj....
W zeszłym roku robiłam odpoczynek, ale tak chwalicie, że znowu na wyprawę po parę worków będę musiała pójść
A tak na serio kilka reklamówek to nawet widać nie było jak rozsypałam, ich objętość się zwiększa jak jest ciepło i wtedy najładniej wyglądają, koło ma śr. 3m więc było co wypełniać
____________________
Gosia - igiełkowy ogródeczek - wizytówka
giza 20:24, 09 lut 2013


Dołączył: 06 lut 2013
Posty: 494
Gosiniak napisał(a)

Witaj Gosiu Pięknie u Ciebie. Zamiast migdałka posadziłaś śliwę wiśniową. Wygląda ślicznie ale musisz wziąć pod uwagę to, że ona rośnie jak szalona. U mnie to duże drzewo, które rodzi co roku smaczne owoce. Na początku bałam się spróbować Od jakiegoś czasu tnę ją solidnie, ponieważ wchodzi do sąsiadów. U jej stóp posadziłam białego powojnika. Miał za zadanie rozświetlić koronę ale jak się okazało "pognał" do samego czubka i kwiaty oglądam z piętra Na wiosnę przesadzę go w inne miejsce. Pozdrawiam

To mnie zaskoczyłaś z tymi owocami, nie wiedziałam, że one owocują, a że jeszcze jadalne to już w ogóle. Ja mam tam szczepioną na pniu odmianę Pissardii, jest mniejsza niż Nigra. Będę ją mocno cięła, bo chcę mieć gęstą kulkę. Dzięki za nowe informacje.


Ojej, ja myslałam, że śliwy wiśniowej sie nie przycina...
I nie cięłam....
To powinnam? I ile?I kiedy- w marcu?

/img]
____________________
Trudne początki- w ogrodzie gizy
Gosiniak 20:43, 09 lut 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Jeśli nie chcesz nie musisz, a jaką masz odmianę?
Nigra zdecydowanie większa od Pisardii, ja tnę w celu zagęszczenia i żeby ją trochę wyhamować ze wzrostem bo rośnie bardzo szybko,
Podobno powinno się po kwitnieniu, ale ja nie wiedząc o tym przed ciachałam i też jej nic nie było- wada tego była taka że słabo kwitła, więc najlepiej to pierwsze rozwiązanie zastosować, dość mocno, nadając pożądany kształt, później jeszcze raz ok lipca, żeby nie za późno bo wypuści nowe i zmarzną. Przyznam się, że do terminów nie przywiązję aż tak bardzo wagi, ona odporna jest i jak za bardzo rozczochrana już mi się wydaje to wtedy ciacham. Czy twoja jest szczepiona na pniu? bo jeśli tak to te zdecydowanie wolniej rosną i ciacham je bardzo delikatnie. Zaraz pokażę moje w przestrzeni lat, poszukam
____________________
Gosia - igiełkowy ogródeczek - wizytówka
monitka 20:48, 09 lut 2013


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 3918
To i ja czekam na pokaz Pissardi może się czegoś nauczę ...myślałam że szczepionej nie bedę musiała ciąć
____________________
Monika Bystre Oko ogródkowy chaos u monitki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies