Gosiniak
09:25, 19 mar 2013

Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Agata- dzięki, przeczytałam teraz ale był miły
Marzena- ja już też nie mogę, śmiałam się w zeszłym tygodniu, myśląc że w tym to już ciepło będzie, a teraz to mi coraz mniej do śmiechu, Żon dziś odśnieżać musiał, nie będę wam pokazywać jakie mamy góry śniegu, nie wiem czy mam się śmiać czy płakać, bo to co się teraz u mnie dzieje, przechodzi ludzkie pojęcie, zima na maksa, chyba nawet w styczniu tyle śniegu nie było, nie kapuję o co chodzi.
Ten weekend ostatni przed Wielkanocą a wygląda na to że nic się nie da zrobić, na przekór zimie będziesz cięła, we Wrocku trochę cieplej może się uda. Kurde blaszka jak tu żyć.
Aga- wiosna była dwa tygodnie temu, od tego czasu ciągle zimno, zapowiadali ocieplenie, a tu tyle śniegu napadało, że nawet jak by ciepło przyszło to będzie się to topić kolejne dwa tygodnie. Wymiękam naprawdę, dobija mnie ta zima.
Kasiu- a gdzie zamówiłaś?, przez all, na razie czekam, bo zima, mam plan, ale najpierw chciałabym wyznaczyć rabatkę, przekopać, wyrwać darń, przeliczyć ilości roślin tak na żywo, a teraz to się nie da, zima wszystko popsuła.
Danusiu- poplątało się zimie, myśli że święta Bożego Narodzenia chyba mamy, u mnie śniegowe szaleństwo.
Madzia- miło że jesteś
Julita- gorący temat to zima, wszyscy o niej piszą, a wypędzić nikomu się nie udało. U mnie dziś krajobrazy iście Syberyjskie
Irenko- leci w kulki i pogrywa z nami, ale my się nie damy, trzeba się czymś zająć i jakoś minie, buziaki

Marzena- ja już też nie mogę, śmiałam się w zeszłym tygodniu, myśląc że w tym to już ciepło będzie, a teraz to mi coraz mniej do śmiechu, Żon dziś odśnieżać musiał, nie będę wam pokazywać jakie mamy góry śniegu, nie wiem czy mam się śmiać czy płakać, bo to co się teraz u mnie dzieje, przechodzi ludzkie pojęcie, zima na maksa, chyba nawet w styczniu tyle śniegu nie było, nie kapuję o co chodzi.
Ten weekend ostatni przed Wielkanocą a wygląda na to że nic się nie da zrobić, na przekór zimie będziesz cięła, we Wrocku trochę cieplej może się uda. Kurde blaszka jak tu żyć.
Aga- wiosna była dwa tygodnie temu, od tego czasu ciągle zimno, zapowiadali ocieplenie, a tu tyle śniegu napadało, że nawet jak by ciepło przyszło to będzie się to topić kolejne dwa tygodnie. Wymiękam naprawdę, dobija mnie ta zima.
Kasiu- a gdzie zamówiłaś?, przez all, na razie czekam, bo zima, mam plan, ale najpierw chciałabym wyznaczyć rabatkę, przekopać, wyrwać darń, przeliczyć ilości roślin tak na żywo, a teraz to się nie da, zima wszystko popsuła.
Danusiu- poplątało się zimie, myśli że święta Bożego Narodzenia chyba mamy, u mnie śniegowe szaleństwo.
Madzia- miło że jesteś

Julita- gorący temat to zima, wszyscy o niej piszą, a wypędzić nikomu się nie udało. U mnie dziś krajobrazy iście Syberyjskie

Irenko- leci w kulki i pogrywa z nami, ale my się nie damy, trzeba się czymś zająć i jakoś minie, buziaki
