W moim kompostowniku na zewnątrz, który prowadzę drugi rok, pojawiły się stonogi, w dużej ilości. Wcześniej miałam inwazję mrówek, która była spowodowana przesuszeniem pryzmy. Dbanie o optymalna wilgotnosc rozwiazalo problem. Stonoga jednak lubi wilgoć tak jak dżdżownice. Czy ktoś wie jakie warunki powodują jej występowanie? Zauważyłam, że w gotowym kompoście tak dużo jej nie ma ale w miejscu gdzie dodaję świeże obierki jest jej juz więcej niż kalifornijki. Przeczytałam, że stonoga może podgryzać żywe korzenie roślin... Może to tylko taki specyficzny rok, susza, jedyne schronienie do nich to właśnie kompostownik? Może zostawić jak jest a w przyszłym roku juz ich nie będzie? Generalnie nie spotkałam się nigdy z taką ich ilością w innych kompostownikach jakie oglądałam, a i grzebanie ręką w tych stonogach nie jest już takie fajne jak w kompoście z samymi dżdżownicami. Intuicyjnie wydaje mi się, że równowaga została zachwiana. Może ktoś z was ma jakiś pomysł. Chodzi o gatunek stonóg murowy.
____________________
Kocankowe pole