Ok, u mnie rośnie jak i wszystkie pozostałe róże przy murze, który jest od wschodu, ziemia uprawiona na głębokość ok 50 cm, ale do każdego krzaka róż wsypałem ok pół worka (80 l) ziemii ogrodniczej, głębiej cegły, gruz i kiepska ziemia - mogłaś zobaczyć na moim wątku, gdy przygotowywałem ziemię pod róże w maju zeszłego roku. Miejsce raczej przewiewne, do gruntu dodałem obornik przed sadzeniem i teraz raz lub dwa do roku podlewam gnojówką z pokrzywy, zamierzam dodać kompostu jak już się zrobi pryskam na mszyce. Słońce od 9.00 do 17.00 potem cień. Nawet te upały ostatnie dobrze przetrwały i kwitły trochę wcześniej jak u wszystkich, tak mi się wydaje

Dzisiaj pada od rana ale tak delikatnie więc popracowałem w ogrodzie całkiem nieźle. Wszędzie mnóstwo pracy - ach te urlopy, potem człowiek nie może nadążyć z porządkowaniem. Wszędzie chwasty rosną jak oszalałe, a i barwinki coś u mnie nie chcą rosnąć - giną na potęgę. Część ogrodu z barwinkami i bluszczami jest strasnie zapuszczona - nawet zdjęć nie pokażę dopiero jak się przedrę przez to chwastowisko.

Lekko padało???? U mnie do południa lało.. i dobrze.. ale dalej pod krzakami sucho jak pieprz... Chciałam ukopać kawałek czerwonej trawki... i łopatki nie wbiłam... wydziubałam kilka kłączy.... ale nie wiem co z tego będzie..... ale wnerwiona na pracę.... poszłam na pół godzinki do ogrodu... gdzie trzeba sucho, a gdzie nie trzeba..topi się w glinie..... wiec na ogród też wnerwiona wróciłam do pracy...
Moje barwinki rosną jak głupie.... już sie ich pozbywam... zarastaja wszystko..bez opamiętania....

Dzisiaj w końcy trochę zdjęć. To będzie kiedyś rabata angielska - jak się te malizny rozrosną i zagęszczą tylko cierpliwości potrzeba.

Kolejna rabata tu gdzie były tulipany a wiosnę

i ogród średniowieczny - taki jak lubię: trochę dziki, trochę zaniedbany (bo ma być stary hahahah) i trochę tajemniczy z bujną roślinnością

Na koniec jeszcze trawnik. Zobaczcie różnicę tam gdzie nawóz i bez nawozu - widać jak na dłoni

Marek niebieskie to widzę, trzykrotkę ostróżkę i perovskie, ładne horti i róże i lilie i oleander, a trawę musisz wszędzie w takim razie nawozić: nie masz białej trzykrotki?

Aniu jedną białą trzykrotkę już mam, w tamtym tygodniu posadziłem i nawet kwitnie
Niebieskie mają też być budleja, irysy, len i bławatki też jest dąbrówka co pięknie niebiesko kwitnie wiosną. Jak widać są też bardziej słoneczne kolory żółte i czerwone. I sam już nie wiem czy być tak bardzo konsekwentny z tymi biało niebieskimi czy trochę poszaleć bo mi się wszystkie te kolory podobają. Z pewnością rabata będzie jeszcze wiele razy przerabiana i poprawiana, ale muszę dać szansę tym roślinkom aby się rozrosły i rozmnożyły aby było z czego tworzyć nowe zestawienia.