Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :)

gierczusia 16:39, 19 wrz 2013


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
anna_g napisał(a)


To fakt - i tak dobrze że ich jeszcze nie trzeba obierać ze skórki


Łoooożeszzz ... Porzeczki ... Ze skórki !!????? tego jeszcze nie grali ... I mam nadzieję ,że grać nie będą

A tak serio , to bym dała majątek za maszynkę , która by wszystko obierała
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
anna_g 16:53, 19 wrz 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Eluś - noooo to robota dla cierpliwych
Tak mi się skojarzyło bo obierałam do dżemu i ciasta te brzoskwinie... ło matko ale mi zeszło... ale pocieszam się że to nie porzeczki
Buziolki
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
Syla 17:58, 19 wrz 2013


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
anna_g napisał(a)
Sylwuś - dzięki za odpowiedź u mnie w sprawie darni Takie trzy grosze to ja przyjmuję z wdzięcznością zawsze Zapytam jeszcze - możesz mi tak orientacyjnie powiedzieć jak długo czekasz aż to się tam pod spodem przerobi? myślisz że wiosną można będzie już sadzić?
I jeszcze mam jedno- ania asc mi zwróciła uwagę że to bajzel będzie i ziemia po której biega sobie psiak - a potem do domu - noooo, to pewien problem być może jak myślisz czy można taką darn odwróconą czymś przykryć - typu folia albo włóknina? Zeby błocka nie było... czy to się pod tym tez fajnie rozłoży?
Jakbyś mogła jeszcze ze trzy albo cztery grosze wtrącić na ten temat.... - może u mnie??? pliissss

przykryłabym agrowłókniną aby w domu nie było błotka .....

odwróconą trawę przecinałam nożem do kantów aby ją trochę rozluźnić (bo nie mam glebogryzałki a nie chciało mi się kombinować z wypożyczaniem , przewożeniem itp.) i powiem , że w tak wyciachanej odwróconej trawie sadziłam .... no może tam gdzie wyraźnie przeszkadzała to ją przeniosłam w wykopany dołek aby sobie spokojnie gniła

ja takie rzeczy lubię tłumaczyć słownie włączając gestykulację także, jeśli nie będę zrozumiana to spróbuję jeszcze raz



tak dla przykładu jak to wyglądało u mnie ..... wszystko ręcznie .....
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
Urszulla 03:27, 20 wrz 2013


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21871
Aniu Ty kuchennie się wyżywasz
uwielbiam paprykę konserwową ale mus być delikatnie octowa zalewa słodko-kwaśna
dzieci słoik zjadają cały same powidła robiłam w zeszłym roku, w tym roku śliwek nie mam. Tylko grszki obrodziły jak zwykle
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
anna_g 08:00, 20 wrz 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Sylwia wielkie dzięki - myślę iż wszystko zrozumiałam elegancko to zrobiłaś... Dzięki wielkie za odpowiedź

Ula - tyle czasu spędzam w kuchni, że na nic innego już tego czasu nie mam... ale dzisiaj kończę z zaprawami i wystarczy,.. już nic więcej. Paprykę robiłam w zalewie, ale taką najpierw pieczoną i obrana ze skórki. Śliwek też nie mam za to brzoskwinie teraz tak
Buziole
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
alinak 22:24, 21 wrz 2013


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Ania ja też odwracam ściągnięta darń do góry dnem . przy okazji trawa rozpulchnia ziemię
____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
anna_g 16:15, 22 wrz 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Alinka dziękuję
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
gierczusia 21:57, 22 wrz 2013


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Anulka ... Ty też w przetworach ugrzęzłaś ??.... Ja z kolei wpadałam w klasówkowy szał ... I teraz mam sprawdzanko
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
Enya73 22:01, 22 wrz 2013


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Szalejesz w kuchni i w ogrodzie Szkoda, że nie wpadłyśmy na siebie w Pisarzowicach

Pozdrawiam serdecznie
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
anna_g 09:32, 23 wrz 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
gierczusia napisał(a)
Anulka ... Ty też w przetworach ugrzęzłaś ??.... Ja z kolei wpadałam w klasówkowy szał ... I teraz mam sprawdzanko


w zeszłym tygodniu ugrzęzłam w kuchni i przetworach i powiem Ci że.... mam dość Wystarczy jak na ten rok...
W tym tygodniu ugrzęznę chiba... w przychodniach lekarskich... - moje chłopaki już chore,qurde,qurde, qurde - no cóż przeciez już wrzesień na choroby pora....wrrrrr.....

Pozdrówki cieplutkie ślę
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies