Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :)

gierczusia 12:26, 14 paź 2013


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
A za tą papraninę z pigwy czy pigwowca ...aaa..(. Ja ignorantka tego nie zrozrózniam ).... to dałabym siem zabić ... A skali kulinarnej punktowej od 1-10 to ma 50 .... Mniammmmm
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
Kindzia 13:25, 14 paź 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Na 50 zasługuje też dżemik z zielonych pomidorków!!! Zapomniałaś Gierczuś!
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
anna_g 14:02, 14 paź 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Kindzia napisał(a)
Matko!!! jakie latarenki piękne masz! Nic się nie stresuj, ja na pewno też bym zapomniała żeby je zapalić

Twoje zdjęcie ukradnę i wkleję u siebie. To jedno z nielicznych, na którym wyszłam podobna do siebie

Trawkę hoduj, widzę, że profesjonalną opiekę ma


Dzięki za pocieszenie w sprawie latarenek ale i tak mi trochę żal że ich nie wykorzystałam, wszak na to są Zdjęcia sobie kradnij na zdrowie Trawka dzisiaj też ma się dobrze...
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
anna_g 14:05, 14 paź 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
gierczusia napisał(a)
Aniu ... No przeca nie musisz mieć opuchlaków .. Jak jakiego zobaczysz , to zamykasz oczęta i po sprawie ... Albo najlepiej zakaz wychodzenia do ogrodu po zmierzchu i już ...

A tak serio : Owadofos , Actara , podobno Apacz .. Ze środków naturalnych wrotycz , larvanem ( mikro larwy , które wchodzą w larwy opuchlaka przez wszysssssstkie otfffory w ciele i od środka zeżerają blleeee ) ale działa i niestety jest drogie ..... Albo zaproś sobie jaszczurkę lub chrząszcze biegaczowate to może w naturalny sposób dają radę

Zawsze pomogę ... Mam już wprawę ... A może raczej


Z tym zamykaniem oczu to nawet mi się pomysł podoba Ale szkoda mi azalii bo ona podoba mi się jeszcze bardziej Wczoraj już buszowałam i po O. i po internecie w sprawie opuchlaków... szukałam środków w cenie przystępnej i w ilości przystepnej bo czy ja potrzebuję litra??? O Larvanie czytałam też. Doczytalam jeszcze o Mospilanie, Karate, Dursbanie... Coś wybiorę na pewno. I będę Cię podpytywać
Buziole i do roboty (to była przerwa śniadankowa)
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
boguslawa_ma... 19:53, 14 paź 2013


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
To Ela ci w ciemnościach opuchlaka wypatrzyła?To dobrze bo możesz coś zaradzić zanim szkody narobią.
____________________
Bogusia-moja działka Bogusia-moja działka
danuta_szwajcer 20:33, 14 paź 2013


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Aniu ale wieczorową pora u Ciebie nastrojowo Super masz te latarenki Barwy jesieni mamy piękne bo i pogoda nam dopisuje. Korzystam z tego słonka i pracuje w ogrodzie bo pracy u mnie bardzo dużo ale to takie przyjemne zmęczenie Pozdrawiam serdecznie
____________________
Liliowo i kolorowo:)
anna_g 21:08, 14 paź 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
boguslawa_madejska napisał(a)
To Ela ci w ciemnościach opuchlaka wypatrzyła?To dobrze bo możesz coś zaradzić zanim szkody narobią.


Bogusiu - Ela mi wypatrzyła opuchlaka w jasnościach Tylko zerknęła i mówi "masz opuchlaki" - taka Ela No - pewnie że dobrze, choć lepiej byłoby gdyby ich nie było
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
anna_g 21:12, 14 paź 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
danuta_szwajcer napisał(a)
Aniu ale wieczorową pora u Ciebie nastrojowo Super masz te latarenki Barwy jesieni mamy piękne bo i pogoda nam dopisuje. Korzystam z tego słonka i pracuje w ogrodzie bo pracy u mnie bardzo dużo ale to takie przyjemne zmęczenie Pozdrawiam serdecznie


Danusiu - też mi się podobają Co prawda nie mam już kiedy z nich korzystać wieczorkiem bo raczej na polu nie siedzimy a jak w sobotę siedziałyśmy to ja fujara sobie zapomniałam zapalić

Dzisiaj też było pięknie. I wczoraj. Dzisiaj zaraz po pracy - bez obiadu pobiegłam do ogrodu - grabić liście, ścinać konwalie i sadzić cebule które dostałam od Eli Gierczusi... Super fajnie było tylko strasznie szybko zrobiło się ciemno... niestety... ale chcę z tego korzystać bo jeszcze dwa tygodnie i będę z pracy wracała po ciemku więc o ogrodzie będę mogła zapomnieć do wiosny (no zostaną soboty)...

Pozdrawiam Danusiu
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
eliza3 21:39, 14 paź 2013


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Kindzia napisał(a)
Na 50 zasługuje też dżemik z zielonych pomidorków!!! Zapomniałaś Gierczuś!

Dżemik z pomidorków pierwsza klasa, a zapach pigwy z miodem czuję do dziś
Aniu, dzisiaj tylko na ogród z okna zerknęłam, zabiegana byłam, może jutro...
____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy
Kindzia 09:54, 15 paź 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Dzisiaj paskudnie, jutro ma lać, ale też mi specjalnie przeszkadzać nie będzie, bo podróżująca będę...od czwartku jakieś słoneczko trzeba by było zamówić...pasuje Ci?

Buziolek
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies