Aniu, rozumiem Cię wolisz stopniowe rewolucje albo nie tak gwałtowne
U mnie to co innego, bo zawsze od podstaw robię więc i tak rewolucja na całego
o, trzmielina od Gosi będzie fajna -ona najbardziej podoba mi się wczesną wiosną jak startuje gdzie wiele roślin jeszcze śpii piękne z tej zółto-zielonej sąsiad robi obwódki-po prostu miodzio to wyglądaa hosty warte skopiowania
ciekawa jestem Twojej aranżacji przy ciurkadełku, może chcesz zimozielonego carexa- mam kilka sadzonek bo ciągle go rozmnażam i dzielęchoć wiem że trawek tam nie chciałaś
To tyle moich zachętwiesz że ja zawsze coś wymyślam i kombinuję, nie koniecznie to robię co od razu wymyślę...ale...zawsze w zanadrzu. Bo nie wiadomo co kiedy się urodziaktualnie ja marzę o różach i oglądam wszystkie u wszystkich i ciągle mam dylematy sercowe którą wybrać więc i Tobie życzę owocnych decyzji
Ale Ci popisałam poematy
Dzięki Ula za poematy
Masz rację - ja zdecydowanie wolę "stopniowe rewolucje" to może wolę ewolucje... We wszystkim. No taki typ już ze mnie
W każdym razie - na razie nie mam czasu nawet myśleć o tym co tam i gdzie będzie... i prawdę mówiąc nawet nie bardzo mam czas popatrzeć na toto w ciągu dnia (i nocy )
Możesz mi pokazać te zimozielone carexy? Trawek nie bardzo - ale carexy wyjątkowo jednak mi się podobają I to byłby pomysł...
Wiem, że Ty zawsze coś kombinujesz - fajnie to jest - przynajmniej masz "jak znalazł" masę pomysłów
Ja się bardzo cieszę, że się zdecydowałam na róże - uwielbiam je i wszystkie mi sie podobają które wybrałam - chociaż najbardziej na tą chwilę chyba History - której w zasadzie nie chciałam początkowo.
Miłego dnia.
Wiem, że masz...ale ja bym zostawiła tylko po obwodzie, a środek do zagospodarowania by został...
Nie chcesz tej roboty z przenoszeniem kamieni...i tak się już natargaliście, ale pomyśl, kwiaciory tam jakieś, albo ozdobne z liści...ale widok byś miała, jak do pracy wychodzisz...
Aniu a TY biedna dalej kombinujesz? Kasia ma racje, tez bym zabrala troche tych kamieni a szczegolnie tych co masz podwojnie po obwodzie, moze daj je pod sam pien bo tam bedziesz zawsze miec sucho to choinka a nie drzewo lisciaste i hosty posadz troche dalej od pnia. Fajnie by tam tez pasował karmnik ościsły pomiedzy te kamienie gdzie masz miejsce do chodzenia tak elegancko by to wygladalo i ozywiło te kamienie. Moze zobacz u innych w ogrodach to przyjdzie olsnienie i inspiracja) Pozdrawiam serdecznie i pogadaj z Ulą wiesz o czym