Wreszcie dotarłam do Ciebie i jestem zaskoczona jak u Ciebie bergenia już pięknie kwitnie ,floks szydlasty i powojniki jakie liście już maja nie no moja wiosna conajmiej tydzień póżniejsza od Twojej a z tym jałowcem to ciekawie wymyśliłaś.Pozdrawiam
Ja mam nadzieję ,że w moich uczęszczanych sklepach ogrodniczych kiedyś z jakiegoś dziwnego powodu wywieszą moje zdjęcie z napisem " tej pani nie obsługujemy ".. bo jeśli nie , to pewnikiem czeka mnie bankructwo .., bo już powoli nawet na ciuchach i mandatach tyle nie oszczędzam
Aniu sliczne stokrotki, bardzo zdrowe masz te klemapisy, bergenie Ci pieknie kwitna No i tekst z piwem rewelka Usmiałam sie niezle U mnie posypałam no i dzis juz pełno sladow po slimakach brrr
Trochę się zagapiłam i chciałabym wtrącić swoje 5 groszy na temat "upijania piwem ślimaków"
To jeden z pomysłów jakie parę lat temu ktoś mi 'sprzedał'. Bardzo skuteczny nie powiem, ale u mnie skończyło się tym ,że nie miał kto wyrzucać tych pojemników. Zapach tego co się przy tej metodzie pojawia jest niesamowity
A co do ekologicznych mikstur piszcie proszę, trochę z tym więcej roboty, nie wszyscy mogą sobie na to pozwolić ze względu na czas, ale chyba warto przemyśleć zastąpianie agresywnej chemii naturanymi skladnikami.
Tylko powiedzcie mi skąd mam wziąć pokrzywę, nie widziałam tej rośliny na oczy od paru lat.
Miłego wieczoru
Ewa - coś mi się zdaje że masz rację... co do tych ślimaków. Dzisiaj oglądałam w internecie pułapki na ślimaki... są takie które się wkopuje w rogach ogrodu (np. tutaj je widać http://sionekr.republika.pl/z_wylap.htm) wlewa do nich piwo, albo dodaje jeszcze jakieś feromony... i ... no i właśnie moja pierwszą myślą było "ciekawe kto będzie tą pułapkę czyscił i opróżniał bo na pewno nie ja" Może ze mnie marny ogrodnik ale to jest po prostu ohyda...
To ja już chyba wolę jak Kasiek Bawarski wynosić je na łąkę i tam wyrzucać... i potem czekać aż wrócą
Ostatnio się rozglądałam za pokrzywą i można ją nawet znaleźć - nie w ogrodzie, ale niedaleko mamy łączkę, albo zaniedbane działki nieogrodzone - tam owszem jest - w tym tygodniu sie wybieram na "łowy"
Danuś - clematisy podlewałam w tym roku Previcurem- zapobiegawczo bo miewają (choć nie wszystkie) problemy - nie wiem co to może to uwiąd ale w zeszłym roku nie byłam jeszcze na forum to nie jestem pewna
A stokrotki to mój eMuś właśnie pryska Starane Nie będzie stokrotek... ale prawda jest taka że mamy ogromnie, ale to naprawde ogromnie dużo chwastów w trawniku... czasami zabieram się do wycinania ich - ale to jest syzyfowa praca Chyba byłoby lepiej cały trawnik wymienić na to jednak sie raczej nie zdecydujemy...
Nic z tego Eluś - każdy sklep ogrodniczy Cię chętnie zaprosi Przecież na takich wariatach jak my mają zarobek no nie? Jednak musisz skupić się na oszczędności na mandatach