Super to wrześniowe słońce u Ciebie i hurtowa ilość pięknych nasadzeń...miłka oszalała na rabacie...co za kolory

Pozdrawiam Agnieszko

Pooglądałam dokładnie, a moja opinię znasz

Jak jesteś, to i zdjęcia są. Ale Twoja obecność zdecydowanie ważniejsza.

Tak, jak ze staropolskich baśni, o zamkach, siedmiu górach i drodze. W tych baśniach zawsze ktoś na kogoś czeka i do kogoś idzie.

Aga oszałamiasz ogrodem jest niezwykle urokliwie i melancholijnie Cudownie wpisany ogród w krajobraz

AgnieszkaW napisał(a)

wrześniowe obrazki

Wyjątkowa kolorystyka piękny ogród. Chętnie bym się przespacerowała w taką jesień. Zresztą, każda pora roku u Ciebie zachwyca

Agnieszko cudny masz ogród
Powiedz czy to jedna kosodrzewina tworzy taką wspaniałą kępę? Tniesz ją czy tak sama rośnie? Ja od kilku lat próbuję swoją ciąć ale bardzo słabo mi to idzie Nie wiem po ilu latach stworzy się taka jedna powierzchnia?

Ogrodową szkatułkę podziwiam, tak pięknie masz że już nie wiem co pisać żeby się nie powtarzać. Dla mnie - najładniej na O.

Dana, ależ bardzo proszę

Agatko, o tak, "miłka" w pełnej krasie, a kolory to dopiero - mam nadzieję - będą

Jolu, niezmiernie mi miło, ale myślę, że tu jest wiele pięknych ogrodów, w różnych stylach

Ewo, pięknie napisałaś...

Sylwio, Ula, dziękuję

Mirko, dziękuję. Kosodrzewinę wyłamuję co roku w maju młode pędy o 2/3. Jeśli jakaś niewielka gałąź mi przeszkadza, to ją przytnę, jeśli na jej zdrewniałym pędzie są jeszcze zielone igły - odbije (oczywiście nie można przyciąć za dużo naraz, trzeba z wyczuciem i z umiarem...). Dużo zależy też od gatunku, pokroju kosodrzewiny. Moje były jakieś bezodmianowe, różnie rosną, jedne bardziej do góry, inne płasko - ot, taka loteria.

Aga jak pięknie! Więcej fotek wklejaj

Myślami Cię przyciągnęłam.. byłam w okolicy i tak sobie o Tobie myślałam

Ogród masz niesamowity, ale to wiesz Zmieniasz i jest coraz ładniej, a wydaje się że lepiej być nie może

Buziaki za to że jesteś I dzielisz się tym co masz z nami