Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » OGRÓD MARZEŃ...a może tylko MARZENIE O OGRODZIE.....

OGRÓD MARZEŃ...a może tylko MARZENIE O OGRODZIE.....

Margarete 14:27, 26 sie 2015


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
eee_taam napisał(a)
i własnie w tej całej zabawie najfajniejsze jest, żeby gonić zajaczka

....króliczka....
Buziaki eee-tam !
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Margarete 15:14, 26 sie 2015


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
I znów wklejam ku pamieci od Małej Mi fragment wpisu Ewy-Ewysg :

Kochane moje, nauki w sprawie jezówek pobrałam u pani, która zawodowo zajmuje się uprawa jeżówek. To mi o nich powiedziała i dziele się z Wami ta wiedzą

1. Nie wolno sadzić głebko, sadzimy płytko żeby miały siłę przy wschodzeniu.
2. Korzenie nie moga stać w wodzie, wrażliwe sa na choroby grzybowe
3. Wiosną, wczesną wiosna usuwamy wszystkie zaschnięte części rosliny, zwłaszcza badyle po łodygach. W nich najszybciej rozwijaja się choroby grzybowe. Jak jezówka ładnie wychodzi wiosną i nagle pada to jest sprawka choroby grzybowej spowodowanej złym czyszczeniem rośliny
4. Trzeba te odmianowe dzielić co trzy lata bo się wyradzaja i zanikają. Nie bac się dziewczynki, ja dzieliłam i maja się dobrze.
5. Dzielimy wiosną

To tyle ABC uprawy jeżówek
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Mala_Mi 09:58, 27 sie 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Margarete napisał(a)

Coś ty Kindziu ja tych straszydeł nie fotografuję, po co chwalic sie porażkami...póki co 2 róże ładnie powtarzaja kwitniene - Leonardo i Chippendales............a reszta nie albo słabo.....a mamich wszystkich 12 sztuk...wiec proporcja jest 10 do 2....licho.
U mnie gliny nie ma, zwykła ziemia,taka "kartoflana".........nawożę ale woda sie w niej niem trzyma.
Pozdrawiam


I znów słyszę zazdrość z powodu gliny.. jakbyście musieli w niej cokolwiek robić zazdrość szybko by minęła.. bardzo szybko, a straty w roślinach z powodu "uduszenia" i chorób grzybowych odebrałaby szybko zapał do tego typu ziemi. Sucho..nic nie zrobisz.. mokro też nie zrobisz bo się utopisz w lepkiej mazi. Gracki, wyrównanie ziemi to coś czego nie da się zrobić!!! Nie da się wypielić dobrze, bo zawsze jakiś korzeń się zostanie..
Róże moje w glinie są jeszcze gorsze Ani jedna nie potarza ładnie kwitnienia. Wszystkie mają oznaki choroby, dopadło nawet największe terminatorki. Nawet nie fotografuję róż bo nie ma co pokazać, z 63 krzewów ani jedna nie nadaje się do prezentacji. Wiec nie zazdrościć gliny.... 250 kubików wody poszło..od początku upałów.. i tak wszytko marne.. Tylko rachunek za wodę solidny ...
Czekam na moje stare odmiany... te może trochę zrekompensują.. ale jak na razie nawet pąków nie widać..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Anita1978 16:13, 27 sie 2015


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Napisałam do ciebie. Donice piękne - ja moje zasuszyłam w tym roku.... Miałam dosyć podlewania ciągłego ... Co przetrwa to przetrwa.... Mam nalot kretów nornic i wszystkiego - jak podlewam to przychodzą do mnie i wykopują wszystkie rośliny a te padają w upale.... Masakryczny sezon....
____________________
ogródek Anity
makkasia 22:02, 27 sie 2015


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Koniecznie weź ze sobą kilku silnych panów do tego Bukszpana bo jeden synek może nie dać rady Choć bukszpany maja zwartą bryłę korzniową to jednak jest to duży krzew.
trzymam kciuki za przeprowadzkę
____________________
Makowo na Kociewiu + wizytówka-Makowo na Kociewiu
Bogdzia 22:28, 27 sie 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Donia72 napisał(a)


Ja też tak mam. Jak umyję, to pada.
Ale moja koleżanka ma jeszcze lepiej Jak tylko zaplanuje grilla, to zawsze! pada. Ma pecha Ostatnio w sobotę robiła grilla, zaplanowała jeszcze ognisko, wszystko poszykowała. Goście zjawili się na 17 godz., a o 18 przyszła ulewa. Wszystko zmokło. Siedzieli w altance, którą owinęli streczem


To ja zapraszam koleżanke do mnie, dam wikt i opierunek i niech mi ten deszcz sprowadzi koniecznie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
jankosia 23:24, 27 sie 2015


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Bogdzia napisał(a)


To ja zapraszam koleżanke do mnie, dam wikt i opierunek i niech mi ten deszcz sprowadzi koniecznie.


I to jest myśl! Bogdziu, ja jak umyję auto to pada więc następnym razem przyjadę umyć do Ciebie, zrobimy grilla a Małgosia umyje Ci okna Co wy na to?
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
Krys 23:27, 27 sie 2015


Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 8145
Mala_Mi napisał(a)


I znów słyszę zazdrość z powodu gliny.. jakbyście musieli w niej cokolwiek robić zazdrość szybko by minęła.. bardzo szybko, a straty w roślinach z powodu "uduszenia" i chorób grzybowych odebrałaby szybko zapał do tego typu ziemi. Sucho..nic nie zrobisz.. mokro też nie zrobisz bo się utopisz w lepkiej mazi. Gracki, wyrównanie ziemi to coś czego nie da się zrobić!!! Nie da się wypielić dobrze, bo zawsze jakiś korzeń się zostanie..
Róże moje w glinie są jeszcze gorsze Ani jedna nie potarza ładnie kwitnienia. Wszystkie mają oznaki choroby, dopadło nawet największe terminatorki. Nawet nie fotografuję róż bo nie ma co pokazać, z 63 krzewów ani jedna nie nadaje się do prezentacji. Wiec nie zazdrościć gliny.... 250 kubików wody poszło..od początku upałów.. i tak wszytko marne.. Tylko rachunek za wodę solidny ...
Czekam na moje stare odmiany... te może trochę zrekompensują.. ale jak na razie nawet pąków nie widać..


Mam dwie wywrotki gliny oddam za darmo,transport własny !! Ania buziaki
____________________
Krystyna - Hirutkowy raj:))
agaott 08:49, 28 sie 2015


Dołączył: 03 maj 2014
Posty: 238
Hej Małgosiu.
Przeglądnęłam (na razie bardzo pobieżnie, wiadomo 500 stron to nie pikuś, ale nadrobię wszystko w najbliższym czasie - obiecuję) i jestem pod niesamowitym wrażeniem jak wszystko się u Ciebie od początku do teraz zmieniło. Ile pracy włożyłaś w swój ogród. A najbardziej podobają mi się Twoje aranżacje doniczkowe. Jak Ty to robisz, że nie dosyć, że pięknie zestawiasz roślinki w donicach to jeszcze wszystko tak ładnie kwitnie?

Pozdrawiam Cię serdecznie i oczywiście będę zaglądać.
____________________
Aga-http://www.ogrodowisko.pl/watek/5573-sielsko-anielsko
Margarete 10:51, 28 sie 2015


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
agaott napisał(a)
Hej Małgosiu.
Przeglądnęłam (na razie bardzo pobieżnie, wiadomo 500 stron to nie pikuś, ale nadrobię wszystko w najbliższym czasie - obiecuję) i jestem pod niesamowitym wrażeniem jak wszystko się u Ciebie od początku do teraz zmieniło. Ile pracy włożyłaś w swój ogród. A najbardziej podobają mi się Twoje aranżacje doniczkowe. Jak Ty to robisz, że nie dosyć, że pięknie zestawiasz roślinki w donicach to jeszcze wszystko tak ładnie kwitnie?

Pozdrawiam Cię serdecznie i oczywiście będę zaglądać.

WItam u siebie w wątku, ogród zmienia sie, to prawda..ale ja jestem taka kokoszka i mam w nim i tego troszke i tamtego, wiec nie jestto pokazowy ogrodowiskoy ogród
Za komplementy dziekuje, donice aranzuje 2 razy w sezonie, zawsze najpierw wczesnowisennie a potem letnio-jesiennie i tyle, lubie to robic
Podlewam 1 na 10 dni nawozem dla kwitnacych i tyle
Zapraszam do wizyt u mnie
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies