Toszko,

czytam sobie o tych cisach i czytam. Podobno "są dość mrozoodporne", powinno się je jednak sadzić na stanowiskach osłoniętych od wiatru. Mogą sobie nie poradzić w najzimniejszych regionach kraju.

I jestem w kropce. U mnie wygwizdowie jak diabli, będą bardzo ODSŁONIĘTE i narażone na wiatry.

Do tego jeszcze są trujące. Co prawda nie mam malutkich dzieci, ale często maluchy nas odwiedzają.

I mam dylemat ...

tuje też są trujące i dodatkowo toksyczne dla otoczenia (mają negatywny wpływ na samopoczucie)....i bukszpany, i konwalie, i rododendrony, i ostróżki, i... mozna by wiele czasu wymieniać. I jak by tak do tego podchodzić to tylko warzywnik powinien być i ogródek ziołowy. I jeśli tylko nie masz konia, to się niczego nie obawiaj

Cisy zniosą wiele. Mroźne wiatry też. W świeżo załozonym wątku wyczytałam, że pożar cis też przetrwał. Jedynie czego cis nie znosi to stagnującej wody.

Dzieciom jagódki można porównać do glutów z nosa. Cudzego nosa. Wierz mi, to działa, przetestowane zostało wielokrotnie

Toszka napisał(a)

tuje też są trujące i dodatkowo toksyczne dla otoczenia (mają negatywny wpływ na samopoczucie)....i bukszpany, i konwalie, i rododendrony, i ostróżki, i... mozna by wiele czasu wymieniać. I jak by tak do tego podchodzić to tylko warzywnik powinien być i ogródek ziołowy. I jeśli tylko nie masz konia, to się niczego nie obawiaj

Cisy zniosą wiele. Mroźne wiatry też. W świeżo załozonym wątku wyczytałam, że pożar cis też przetrwał. Jedynie czego cis nie znosi to stagnującej wody.

Dzieciom jagódki można porównać do glutów z nosa. Cudzego nosa. Wierz mi, to działa, przetestowane zostało wielokrotnie

Co racja, to racja

Myślisz, że nie przemarznie? Wytrzyma bezśnieżne, wietrzne zimy na wygwizdowiu?

Myślę intensywnie o rabacie przy podjeździe. W sumie to raczej nasadzenia w donicy niż rabata. Wymiary to 3 m x 0,4 m.
Zastanawiam się co tam wytrzyma zimą.
Myślę, że potrzebne jest tam wyższe piętro, bo jest płasko.

Trzmielina na pniu? lawenda? irga? żurawki? a może cis?

Może dać trzmieliną na pniu - 2 szt różnej wysokości, Lawenda albo żurawki bordowe w nogi trzmielin? pomiędzy żywopłocik z cisa (ciąć na ok 40 cm) podsadzony tojeścią rozesłaną, w najwęższy róg - irga ?

Albo żurawki i 2-3 tuje karłowate (np. żółte), do tego niskie trawy, irga?

Mam też kule - tuje hoseri. Może posadzone na przemian z żurawkami? co tego tojeść rozesłana?

jak wysokie są to donice?

Ok 20 cm .

a pod spodem ziemia...tak?

Jeśli to 20cm to to nie jest donica, to tylko podwyższenie Wszystko tam przetrwa pod warunkiem głębokiego systemu korzeniowego

Pod spodem ziemia, obrzeże wchodzi jakieś 10-15 cm w ziemię, oszczędnie obsadzone w cemencie, żeby nie zabierać przestrzeni roślinom.

no to problem rozwiązany

o tak ...
czyli można sadzić wszystko ... tylko co