Znaczy się ja bez zrozumienia czytam Oj, coś Ewo mam pecha do Twojego wątku, bo zawsze coś pokręcę Już w takim układzie się nie odzywam.

Renato to, że czasami przemarza to wiem, bo napisała o tym Danusia na wątku "Co zamiast trawnika", ale dla mnie to akurat nie ma dużego zaczenia, bo i tak z czasem rosliny się rozrosną. Teraz chodzi o to, żeby szybko posadzić coś, czego nie będę musiała pzresadzać za jakiś czas.
A ten mały fragment pod ławeczką to nawet, jeżeli będę musiała uzupełniac to na prawdę nie problem. Ważne jest to, że nie trzeba tego kosić, bo pzrestawianie tej ławeczki przy koszeniu było uciążliwe.

regli napisał(a)

Znaczy się ja bez zrozumienia czytam Oj, coś Ewo mam pecha do Twojego wątku, bo zawsze coś pokręcę Już w takim układzie się nie odzywam.

No co TY, nie rób tego. Przecież to na prawdę nie ma znaczenia.

Przecież żartowałam Mam wrażenie, że mój karmnik przemarzł od kamienia, bo postanowił na nim sobie zamieszkać. Tam gdzie był na ziemi nic go nie ruszyło.

To fajnie, że żarujesz. Cieszy mnie to.
A co do tego przemarzania na kamieniu. Czy do brzydko wygląda, czy zalezy Ci na tym, aby on pokrył kamienie?

No to wypróbujemy w sobotę jak się po karmniku złocistym chodzi pozdrawiam

Nic z tego nie mam jeszcze ułożonego kamienia, a po skarpie między krzakami, nie będzie wcale tak łatwo chodzić. Poza tym dopiero dzisiaj planuję go posadzić. A na odwiedziny w sobotę bardzo się cieszę.

może potrzebujesz czegoś?

Nie dzięki, tylko tego zebyśmy się spotkały i pogadały. Nie jestem fanką pisania. Wolę gadać i słuchać. I niestety od niedawna, w takiej kolejności. No może jeszcze naciągnę Cię ta to byś pomogła rozwikłać mi rozpoznanie trzech roślin, które dostałam jako gratis i nie wiem gdzie je posadzić, bo nie jestem przekonana co to.
W każdym razie do zobaczenia w sobotę

Zrób im jutro zdjęcia i wrzuć na wątek